Opolski oddział GDDKiA podpisał w środę w Opolu umowę z konsorcjum firm Mota-Engil Central Europe Kraków i Himmel & Papesch Opole na wykonanie obwodnicy Nysy (Opolskie). Obwodnica ma być gotowa najpóźniej za 32 miesiące, jej koszt to prawie 307,5 mln zł.
Inwestycja powstanie w ciągu dróg krajowych numer 46 i 41. Będzie mieć 16,5 km długości. Ma wyprowadzić ruch tranzytowy z Nysy, zmniejszyć korki, skrócić czas przejazdu na trasie Polska - Czechy oraz Opole - Kłodzko i umożliwić dojazd do terenów inwestycyjnych zajmujących 155 hektarów.
Zdaniem Dawida Bajorka z firmy Mota-Engil Central Europe Kraków najtrudniejszym elementem całego przedsięwzięcia będą najprawdopodobniej kwestie dokumentacyjne i uzyskanie pozwolenia na budowę. - Na tym etapie czasem pojawiają się elementy, które mogą nas zaskoczyć. Później natomiast zacznie się standardowy proces budowlany i w tym zakresie nie będzie problemu - mówił.
Zapewniał też, że jego firma ma doświadczenie w realizacji tego typu zadań. Zakończyła niedawno budowę blisko 33-kilometrowego odcinka drogi ekspresowej S8 Syców - Kępno - Wieruszów, a w połowie maja oddała do użytku trasę S3 w Gorzowie Wielkopolskim.
Przy budowie obwodnicy Nysy pracować ma łącznie ok. 500 osób. Bajorek zapewnił, że same prace nie powinny przysporzyć większych trudności kierowcom, bo obwodnica będzie przebiegać w nowym śladzie. - Poza tymczasową organizacją ruchu na skrzyżowaniach z drogami istniejącymi utrudnień nie przewidujemy - wyjaśniał Bajorek.
Obecny przy podpisywaniu umowy dotyczącej budowy obwodnicy Nysy przewodniczący sejmiku wojewódzkiego Bogusław Wierdak podkreślał, że jest to kontrakt bardzo oczekiwany przez mieszkańców nie tylko Nysy i okolic. Województwo zabiegało o to kilka lat. Poseł z Nysy Rajmund Miller zaznaczył z kolei, że inwestycja ta ważna jest nie tylko z punktu widzenia kierowców i ruchu drogowego, ale też lokalnej gospodarki i miejsc pracy. Burmistrz Nysy Jolanta Barska podkreśliła, że wybudowanie obwodnicy wyprowadzi ruch z miasta i sprawi, że jego mieszkańcom będzie się żyło lepiej, bezpieczniej, zdrowiej i ciszej. Zaznaczyła, że inwestycja ta jest bardzo ważna dla firm zainteresowanych terenami inwestycyjnymi położonymi na terenie tzw. Regionalnego Parku Przemysłowego, wzdłuż nowej trasy. Podała, że już obecnie jest siedmiu potencjalnych inwestorów.
- Po 18 sierpnia mamy podpisać umowę z włoską firmą produkującą metalowe części do mebli, która jeszcze w tym roku chce zacząć działalność na terenie dawnej fabryki FSO w mieście, a potem wybudować halę o powierzchni 5 tys. metrów kwadratowych właśnie na terenach koło obwodnicy. Na początku firma chce zatrudnić 100 osób, docelowo nawet 500 - podała Barska.
W przetargu na budowę obwodnicy Nysy, ogłoszonym w grudniu ub. roku, wystartowało ośmiu wykonawców. Szacowana jeszcze przed przetargiem wartość projektu - z uwzględnieniem m.in. kosztów prac przygotowawczych czy badań - opiewała na 468 mln zł. Zaproponowane w przetargu przez firmy koszty budowy wahały się od 307,5 mln zł do 492 mln zł.
Przetarg wygrało konsorcjum firm Mota-Engil Central Europe Kraków i Himmel & Papesch Opole, które zaoferowało najniższą cenę. Przy wyborze uwzględniane były także proponowany termin realizacji całego zadania, który wyniesie ostatecznie 32 miesiące, oraz proponowany okres gwarancji na roboty - wyniesie on 10 lat. Inwestycja realizowana będzie w systemie "Projektuj i Buduj".
W ramach budowy obwodnicy Nysy powstanie też 14 mostów - w tym 383-metrowa przeprawa przez Nysę Kłodzką - oraz dwa mosty kolejowe nad liniami kolejowymi z Nysy w stronę Brzegu i Opola. Zaplanowano też m.in. pięć skrzyżowań, w tym cztery ronda, 10 zbiorników retencyjnych i drogi dojazdowe do nieruchomości rolnych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.