Blisko 36 mln zł będzie kosztowała budowa nowoczesnej instalacji do mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów w Gliwicach. Inwestycja może zmniejszyć docelowo nawet o jedną trzecią wielkość odpadów, które obecnie trafiają na wysypisko.
Instalacja do mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów powstanie na terenie gliwickiego składowiska przy ul. Rybnickiej. Zajmie ok. 2,5 ha.
Odbierane od mieszkańców odpady najpierw trafią do tzw. części mechanicznej, gdzie będą poddawane selekcji w komorach sortowniczych. Odpady będą dodatkowo przeglądane przez osoby z obsługi, które będą stały przy taśmach podających.
"Chodzi o to, aby jak najdokładniej oddzielić te odpady, które można ponownie wykorzystać, a więc papier, plastik, szkło, elementy metalowe czy drewniane. Masa pozostałych odpadów, które mają trafić na wysypisko, będzie maksymalnie pomniejszana podczas wieloetapowego przetwarzania, sterowanego komputerowo. Na taki proces złoży się nie tylko miażdżenie czy kruszenie, ale też m.in. rozkład tlenowy" - poinformowało biuro prasowe Urzędu Miasta w Gliwicach.
Rozkład biologiczny będzie się odbywał w pięciu bioreaktorach. "Spodziewamy się, że z całej masy odbieranych odpadów na składowisko może trafiać docelowo o jedną trzecią mniej niż obecnie" - poinformowano.
Koszt tego przedsięwzięcia to blisko 36 mln zł. "Udało się pozyskać wsparcie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Będzie to dofinansowanie w formie preferencyjnej, nisko oprocentowanej pożyczki, która pokryje 75 proc. wydatków" - poinformowało biuro prasowe.
Projekt realizuje Śląskie Centrum Recyclingu - firma utworzona trzy lata temu z inicjatywy miasta Gliwice i firmy Remondis. Udziały w niej mają: miejska spółka Przedsiębiorstwo Składowania i Utylizacji Odpadów oraz spółka Remondis Gliwice. Składowisko zajmuje obecnie 55 ha.
Instalacja ma być gotowa pod koniec 2015 roku.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.