- To była kontynuacja rozmów, które prowadziliśmy w Katowicach. Ważne, że powstał już pierwszy dokument, czyli komunikat, w którym premier i związkowcy wspólni mówią, że działania będą kontynuowane - stwierdza w rozmowie z portalem górniczym nettg.pl wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce Wacław Czerkawski, komentując piątkowe (16 maja) spotkanie związkowców z premierem Donaldem Tuskiem w Warszawie.
W ocenie wiceszefa ZZG jednym z ważniejszych efektów spotkania jest projekt ustawy ws. odroczenia odziedziczonych płatności ZUS przez KW, który ma trafić pod obrady Sejmu.
- To pozwoli Kompanii Węglowej złapać oddech i dać szansę wyjścia na prostą. To jednak są ciągle działania minimalne, zwłaszcza, że słyszy się już o coraz gorszej sytuacji w Katowickim Holdingu Węglowym. Same rozmowy, nawet na najwyższym szczeblu nie wiele górnictwu pomogą - podkreśla Czerkawski.
Kolejna tura rozmów prawdopodobnie odbędzie się na początku czerwca. - Będzie to już po pierwszych wyborach więc pewnie też będziemy trochę lepiej widzieli kto w co gra. Bo ciągle zastanawiamy się, czy działania rządu nie wynikają tylko z tego, że zbliżają się wybory - dodaje lider ZZG.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Te rozmowy, to fasada nic więcej, minie termin wyborów, to i rozmowy skończą się...........
Do klapy trzeba sie przyznać a nie pitolic od rzeczy
Znakomity pomysł. Będą pieniądze na milionowe odprawy dla poprzedniego zarządu i rady nadzorczej. W nagrodę dla związkowców będzie wycieczka do Brukseli.
To dlaczego KW wypłacała premie w tamtym roku i wysokie odprawy prezesów. , nie należało mieć rezerwy Ale jak państwowe to wszyscy to mają gdzieś . Prywatna kopalnia i każdy przedsiębiorca jakby nie płacił zaległego zus to znika a z drugiej strony jak KW miała wyniki dodatnie(zyski) to te zaległości miały być uregulowane!!!
To dobrze, że zarząd ma tylu pomocników.