W środę (14 maja) na terenie kopalni Knurów-Szczygłowice ruch Knurów doszło do wypadku, w którym ucierpiał 42-letni pracownik firmy usługowej - poinformował portal górniczy nettg.pl Zbigniew Madej, rzecznik prasowy Kompanii Węglowej, do której należy kopalnia Knurów-Szczygłowice. Mężczyzna został porażony prądem. Obecnie przebywa w siemianowickim Centrum Leczenia Oparzeń. Jego stan jest ciężki.
Do zdarzenia doszło podczas łączenia kabli w rozdzielni głównej. Poszkodowany jest pracownikiem firmy Rudpol-OPA z Rudy Śląskiej.
W związku z tym, że zdarzenie miał miejsce na terenie zakładu górniczego zostanie ono zakwalifikowany do wypadków w górnictwie. Przypomnijmy, że w tym roku w górnictwie odnotowano 9 wypadków śmiertelnych i 4 wypadki ciężkie. W kopalniach węgla kamiennego donotowano 7 wypadków śmiertelnych i 2 ciężkie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Dziwia mnie niektore komentazeze ludzi nie bedacych w temacie. Ten czlowiek to wieloletni pracownik OPY bardzo doswiadczony, niestety blad ludzki i tragedia gotowa.
W nocy z 19 na 20 maja zmarł [*]
Niestety, zmarł.
Stan jest bardzo ciężki ale żyje. Nie wiem z skąd Pan K ma takie informacje.
Może ktoś napisać co jest z tym człowiekiem???
My pracownicy CBIDGP OPA Lędziny wiemy jak wygląda rzeczywistość. Nasi przełożeni biorą wszystkie zlecenia jak leci. Nie zastanawiają się jak to wygląda od strony BHP. Do montażu, czy też legalizacji pól rozdzielczych posyła się ludzi , którzy nie maja o tym zielonego pojęcia- z łapanki. Za mało jest ludzi i limit pól do zrobienia przeważnie jest zbyt napięty Nie było żadnych szkoleń specjalistycznych, a nasi przełożeni zazwyczaj nie byli nawet w pobliżu rozdzielni WN na których pracujemy.
Zmarł [*]
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
ponoć nie jest tak wesolo :(
6kV i żyje. Szczęście miał i Szczęść Boże!