Rozmowa z JAROSŁAWEM ZAGÓROWSKIM, prezesem Grupy JSW
Jakie przesłanki leżały u podstaw decyzji o utworzeniu w ramach Grupy Kapitałowej JSW spółki JSW KOKS?
Powodem integracji sektora koksowego pod szyldem JSW KOKS było dążenie do zwiększenia skuteczności działania i rynkowej konkurencyjności Grupy. Dzięki temu procesowi koksownie zyskały większą sprawność funkcjonowania przy znacząco niższych kosztach i mogą koncentrować się na swoich podstawowych funkcjach, czyli podnoszeniu jakości produkcji oraz technicznym i technologicznym rozwoju. Przygotowania do konsolidacji trwały kilkanaście miesięcy. 2 stycznia br. Sąd Rejonowy w Katowicach zarejestrował spółkę JSW KOKS, która grupuje odtąd w jednej strukturze 4 koksownie, zlokalizowane w Dąbrowie Górniczej, Radlinie, Dębieńsku i Zabrzu. Jest największym, konsumującym 5 mln t węgla koksującego, odbiorcą surowca z kopalń JSW i ma produkować prawie 4 mln t koksu rocznie. W ciągu 2 lat do spółki dołączy też wałbrzyska Koksownia Victoria, która także jest częścią Grupy JSW.
Przekształcenia wpłynęły w bezpośredni sposób na pracowników koksowni?
Większość z nich nie odczuła praktycznie żadnych zmian, jedynie dla części - zatrudnionych w służbach, których dotyczyła centralizacja - zmienił się nieco zakres obowiązków. Obserwujemy jednak, że konsolidacja zintegrowała pracowników, którzy dotąd funkcjonowali jako członkowie załóg poszczególnych zakładów, a obecnie mają poczucie wspólnoty i utożsamiają się z całą grupą koksową.
Takie uporządkowanie struktury będzie korzystne także dla funkcjonujących w ramach Grupy kopalń?
Konsolidacja koksowni pozwoli zredukować koszty produkcji koksu, a to jest szczególnie istotne w obecnej sytuacji rynkowej zarówno dla segmentu górniczego, jak i koksowniczego. Przypomnę, że przy ubiegłorocznym wzroście sprzedaży koksu o 5 proc. - na rynku ulokowaliśmy aż 3,94 mln t - spadek średnich cen wyniósł aż 20 proc. Już w trakcie tworzenia Grupy JSW wskazywaliśmy niejednokrotnie, że w dynamicznie zmieniającej się sytuacji rynkowej dla producenta surowca sytuacją najkorzystniejszą z ekonomicznego punktu widzenia jest sprzedawanie produktu wysoko przetworzonego. Dzięki temu dodatkowa marża zostaje w Grupie, a kumulowane środki można przekazywać do tych części Grupy, które wymagają inwestycji. W warunkach JSW takim produktem wysoko przetworzonym jest koks, ale także produkty węglopochodne i energia.
W przypadku JSW KOKS to energia produkowana w oparciu o gaz koksowniczy?
Wyciągając wnioski z kryzysu i widząc, że jeśli kryzys przychodzi na koks, to dotyka też węgla koksowego, chcieliśmy znaleźć bufor bezpieczeństwa dla całej Grupy. Uznaliśmy, że tym buforem może być rozwój energetyki w oparciu o nośniki energetyczne, które posiadamy: metan w kopalniach, gaz koksowniczy w koksowniach i węgiel odpadowy, który ze względu na cenę transportu korzystniej jest spalić, niż wprowadzać do handlu. Wracając jednak na podwórko koksownicze, jeśli dziś ktoś buduje baterię i nie zapewnia wykorzystania gazu koksowniczego, to marnuje energię, która nie dość, że ucieka w powietrze, to jeszcze szkodzi środowisku. Dlatego naszym celem jest osiągnięcie we wszystkich bateriach zamkniętego procesu technologicznego. Do jesieni 2014 r. zakończy się inwestycja w blok energetyczny o mocy 71 MW w Koksowni Przyjaźń, gdzie już teraz uzyskuje się 40 MW. Zatwierdzone są też projekty energetyczne dla Radlina. W trakcie modernizacji Koksowni Victoria, obok budowy nowej baterii, przeprowadzone zostaną inwestycje w część energetyczną zakładu. W sumie możliwą do uzyskania moc elektryczną z gazu koksowniczego szacujemy na 160 MW.
Produkty węglopochodne będą wykorzystywane w podobnym zakresie jak gaz koksowniczy?
Z prostego porównania wynika, że produkcja benzolu i smoły jest bardziej opłacalna niż produkcja węgla, dlatego rozwój technologii wykorzystania produktów węglopochodnych będziemy traktować jako jedną z ważnych ścieżek naszego rozwoju.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.