Dwie największe firmy wydobywające w USA gaz łupkowy, Chesapeake Energy and Devon Energy, notują coraz większe zyski dzięki rosnącym w tym roku cenom surowca - informuje Financial Times.
Zyski koncernu Chesapeake Energy, który jest drugim największym producentem gazu w USA, były w pierwszym kwartale znacznie wyższe, niż oczekiwali analitycy - wyniosły 405 mln dolarów i w porównaniu do pierwszego kwartału 2013 r. były dwa razy większe - wtedy wyniosły 183 mln dol.
Jak informuje "FT", wyniki były tak dobre głównie dzięki wzrostowi cen gazu - w pierwszym kwartale tego roku firma sprzedawała surowiec za ok. 90 dolarów za 1 tys. m sześc., a w a rok wcześniej za ponad 60 dolarów za 1 tys. metrów sześc. Do wzrostu cen doprowadziła mroźna zima, szczególnie w północno-wschodniej części kraju.
Chesapeake Energy zwiększyła także produkcję ropy naftowej w ciągu roku o 6 proc., do 109 tys. baryłek dziennie w pierwszym kwartale tego roku.
Podwoiły się również zyski Devonu - wyniosły 547 mln dolarów w pierwszym kwartale tego roku, znacznie powyżej oczekiwań rynkowych. To dzięki temu, że o ponad 50 proc. wzrosła cena gazu, po jakiej spółka sprzedawała surowiec rok temu.
Ostatnio ceny gazu znowu rosną. Obecnie w Henry Hub (amerykański benchmark dla cen surowca) sięgają ok. 130 dolarów za tysiąc metrów sześciennych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Kolejny dowód na to, że nie ma co zwlekać z wydobyciem łupków w Polsce. Ta inwestycja może odmienić nasz kraj, pomoże gospodarce i oczywiście zabezpieczy nas energetycznie na kolejne dziesięciolecia.