Pełnomocnik rządu ds. energetyki jądrowej Hanna Trojanowska zrezygnowała w piątek (11 kwietnia) ze stanowiska - poinformowało ministerstwo gospodarki. Trojanowska pełniła tę funkcję od maja 2009 r. Odejście tłumaczy "wypełnieniem powierzonych jej zadań".
Od 19 maja 2009 r. Hanna Trojanowska była podsekretarzem stanu w ministerstwie gospodarki. W czasie pełnienia funkcji pod kierownictwem Trojanowskiej przygotowano Program Polskiej Energetyki Jądrowej (PPEJ). W styczniu 2014 r. został on przyjęty przez rząd.
- Nie było do tej pory tak intensywnego i owocnego czasu dla energii jądrowej w Polsce jak ostatnie pięć lat. Po rezygnacji z projektu jądrowego w Żarnowcu na początku lat 90., musieliśmy podjąć pracę od początku - podkreśla Hanna Trojanowska - Dziś, po blisko pięciu latach pełnienia funkcji Pełnomocnika i wykonaniu powierzonych mi zadań, odchodzę ze stanowiska w poczuciu, że nadany został właściwy kierunek rozwoju energetyki jądrowej w Polsce - poinformowała Trojanowska w komunikacie.
Jak podało MG, za realizację zadań w zakresie rozwoju energetyki jądrowej odpowiedzialny jest minister gospodarki, który będzie kontynuował dalsze zadania w tym obszarze. Przede wszystkim jest to plan postępowania z odpadami promieniotwórczymi i wypalonym paliwem jądrowym oraz wspieraniem polskich przedsiębiorców i sektora naukowego na rzecz ich zaangażowania w realizację inwestycji jądrowych.
Wiceminister Trojanowska po decyzji rządu podkreślała, że dzięki PPEJ i szeregu rozporządzeń, Polska ma już pełne podstawy prawne do budowy energetyki jądrowej, dzięki czemu dobiegła do końca pierwsza faza jej budowy. Jak tłumaczyła, sam PPEJ to "mapa drogowa", zawierająca spis celów do osiągnięcia i działań, które mają wykonać poszczególni interesariusze - rząd, niezależny regulator jądrowy i inwestor - aby w ciągu kilku lat inwestor mógł wystąpić o zgodę na budowę elektrowni jądrowej. Dopiero podjęcie tej decyzji stanowić będzie formalne rozpoczęcie budowy elektrowni.
W 2012 r. rząd przeprowadził kampanię informacyjno-edukacyjną "Poznaj atom. Porozmawiajmy o Polsce z energią!" Na jej początku za elektrownią jądrową było 51 proc. badanych, a przeciwko - 45 proc. W sondażu przeprowadzonym pod koniec kampanii, w grudniu 2012 r. 56 proc. uczestników opowiedziało się za energią z atomu w Polsce, a przeciwko było 40 proc.
Zawarty w PPEJ harmonogram przewiduje wybór lokalizacji oraz podpisanie kontraktu na budowę pierwszego bloku pierwszej elektrowni jądrowej do końca 2016 r., opracowanie projektu technicznego oraz uzyskanie niezbędnych pozwoleń do końca 2018 r.
Na budowę i podłączenie do sieci pierwszego bloku jądrowego przewidziano okres od początku 2019 r. do końca 2024 r. Na lata 2025-2030 przewiduje się zakończenie budowy pierwszej elektrowni jądrowej oraz rozpoczęcie budowy drugiej. Plany rządu zakładają budowę dwóch siłowni o mocy po ok. 3000 MW każda. Zakończenie budowy drugiej elektrowni jądrowej przewidywane jest w projekcie PPEJ w 2035 r.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Kto zapłacze?
ile nas podatników kosztowało te 5 lat owocnej pracy ??? how much brutto ja się pytam? dodać należy że wykonali kawał roboty, zupełnie zresztą nikomu nie potrzebnej. Ech polaczki polaczki, kiedy my zaczniemy myśleć i weźmiemy swój los we własne ręce? Pozdrawiam