W najbliższych dniach ceny paliw na stacjach benzynowych powinny być stabilne - prognozuje e.petrol.pl. Według analityków BM Reflex dalsze obniżki detalicznych cen benzyny są przed świętami mało prawdopodobne; ceny oleju napędowego i autogazu nie będą rosły.
"Kierunek zmian na rynku hurtowym, szczególnie w przypadku benzyn pokazuje, że druga połowa kwietnia może przynieść koniec obniżek na stacjach. Szczególnie, że marże uzyskiwane na sprzedaży paliw znajdują się na niskim poziomie" - poinformował w piątek (11 kwietnia) e-petrol.pl. Jednak - jak dodał - w najbliższych dniach nie należy spodziewać się wzrostu cen na rynku detalicznym.
W nadchodzącym tygodniu, w zależności od regionu, benzyna 95 powinna kosztować w granicach 5,26-5,33 zł za litr, a olej napędowy 5,26-5,34 za litr. Natomiast cena litra autogazu powinna wynieść 2,55-2,62.
Specjaliści z BM Reflex oceniają, że w okresie przedświątecznym dalsze obniżki detalicznych cen benzyny są bardzo mało prawdopodobne.
"Coraz częściej będziemy zadawać sobie pytanie o poziom cen w kolejnych tygodniach ze względu na okres wzmożonych wyjazdów na święta i majowy wypoczynek. Sytuacja nie wygląda szczególnie dramatycznie, ale dalsze obniżki cen benzyny są bardzo mało prawdopodobne" - podkreślili.
Dodali, że obecny poziom marży detalicznej jest najniższy w tym roku.
"To przy dalszym wzroście hurtowych cen benzyny może skłonić właścicieli stacji do podwyżek cen benzyny jeszcze przed świętami" - czytamy w raporcie.
Według ekspertów z BM Reflex lepiej wygląda sytuacja w przypadku osób kupujących olej napędowy i autogaz. "O ile ceny diesla mogą pozostać stabilne, to dla autogazu możliwe są dalsze obniżki" - podkreślono.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.