Ostatnia kopalnia w Zagłębiu Dąbrowskim, sosnowiecki Kazimierz-Juliusz, pobiła rekord w polskim górnictwie. Ostatni raz do śmiertelnego wypadku doszło tu przed 12 laty! Tym samym ta kopalnia zdetronizowała poprzedniego lidera w tym względzie - kopalnię Janina, 8 lat bez wypadku śmiertelnego.
Liderów bezpiecznej pracy wskazują wymierzalne kryteria, na których opiera się konkurs "Bezpieczna Kopalnia". Organizują go: Wyższy Urząd Górniczy, Fundacja "Bezpieczne Górnictwo" im. prof. Wacława Cybulskiego oraz Szkoła Eksploatacji Podziemnej. W konkursie "oceniane i porównywane są wskaźniki bezpieczeństwa pracy w 31 kopalniach wydobywających węgiel kamienny oraz trzech eksploatujących złoża rudy miedzi".
Główne kryteria rankingowego sita to: trzy kolejne lata bez wypadków śmiertelnych, liczba wypadków lekkich, liczba kolejnych dni bez wypadku w roku konkursu oraz występujące zagrożenia naturalne, liczebność załogi i wielkość wydobycia w bieżącym roku.
- Kopalnia Kazimierz Juliusz nie znalazła się wśród liderów ponieważ miała słabsze niż zwycięzcy wskaźniki obrazujące wypadkowość ogółem, w tym liczbę wypadków lekkich. Jest zakładem małym o trudnym warunkach górniczych. Doceniamy wysiłki sosnowieckiej załogi w utrzymaniu standardów bezpieczeństwa i to przy nie spotykanych w innych kopalniach systemach wydobycia. Zasłużyli na najwyższe uznanie, choć do miejsca na tak zwanym pudle zabrakło im kilka punktów - wyjaśnia Mirosław Koziura, wiceprezes wykonujący obowiązki prezesa WUG
W tym roku wszystkie miejsca na podium za wyniki uzyskane w 2013 r. przypadły kopalniom należącym do Kompanii Węglowej SA. Nagrody laureatom wręczono 27 lutego br. w Krakowie, podczas gali Szkoły Eksploatacji Podziemnej w Teatrze im J. Słowackiego w Krakowie. Wielka Kapituła Konkursu w kategorii "kopalnia węgla kamiennego" I miejsce przyznała ex aequo kopalniom: Jankowice i Brzeszcze. II miejsce zajął Bolesław Śmiały. Na III miejsca ex aequo sklasyfikowano kopalnie: Piast oraz Ziemowit.
- Jurorzy, po raz drugi, po ośmioletniej przerwie, uhonorowali malejącą liczbę wypadków śmiertelnych przy pracy w kopalniach rud miedzi, przyznając wyróżnienie dla O/ZG Lubin KGHM Polska Miedź SA (podobnie jak w 2013 r.) - informuje Jolanta Talarczyk, rzeczniczka WUG.
W branży górniczej najwięcej niebezpiecznych zdarzeń występuję w kopalniach węgla kamiennego. Dlatego w wieloletniej strategii nadzoru górniczego zakładano, że wskaźnik wypadkowości (liczba wypadków w przeliczeniu na liczbę zatrudnionych) będzie malał o pięć procent rocznie. W ubiegłym roku według wyliczeń WUG jest na poziomie 0,19. To już czwarty rok z z kolei, gdy odnotowywany jest w tym zakresie postęp.
- Oczekiwaliśmy zmniejszenia liczby wypadków o 25 procent, a uzyskaliśmy 31,8 procent. Taki wynik cieszy, m.in. w kontekście naszej dorocznej 16. już konferencji "Problemy bezpieczeństwa i ochrony zdrowia w polskim górnictwie". Na efekty w zakresie bhp pracuje się przez kilka lat. To nie są spektakularne wyczyny. Lepsze wskaźniki wypadkowości wynikają nie tylko ze zmiany mentalności kierownictwa kopalń i samych górników. Zachowanie ludzi było wzmocnione sprzyjającymi bezpieczeństwu inwestycjami, lepszą organizacji pracy i większą konsekwencja i sprawnością działania kopalnianego nadzoru - podkreśla wiceprezes Koziura.
Z analizy 19-letnich werdyktów Wielkiej Kapituły Konkursu wynika, że na symbolicznym pudle zwycięzców najczęściej znajdowała się załoga kopalni Kazimierz-Juliusz, która siedmiokrotnie plasowała się na trzecim miejscu. Do grona medalistów w wyścigu bezpieczeństwa sześć razy wchodziła kopalnia Bolesław Śmiały (dwa razy zajęła II miejsce, czterokrotnie III lokatę). Pięciokrotnie wśród najbezpieczniejszych zakładów górniczych byli reprezentanci kopalni Pokój (dwa razy - I miejsce, raz - II, i dwa razy - III). Czterokrotnie wśród liderów BHP byli przedstawiciele kopalń: "Jankowice" (czterokrotnie - I miejsce), Ziemowit (dwa razy -I miejsce, raz - II i raz - III), Brzeszcze (raz - I miejsce, dwa razy - II i raz III miejsce).
Za rok odbędzie się jubileuszowa - 20 edycja Konkursu "Bezpieczna Kopalnia". Możliwe, że pojawią się nowi liderzy...
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.