Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają po mocnym wzroście zapasów w USA - podali w środę (19 marca) maklerzy. Baryłka ropy West Texas Intermediate, w dostawach na kwiecień, na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku kosztuje 99,34 dol., czyli o 36 centów mniej.
Brent w dostawach na V na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zniżkuje o 5 centów, do 106,74 dol. za baryłkę.
We wtorek swoje wyliczenia dotyczące zapasów paliw w USA podał niezależny Amerykański Instytut Paliw (API). Wynika z nich, że w ub. tygodniu zapasy ropy w USA wzrosły o 5,92 mln baryłek, natomiast paliw destylowanych spadły o 674 tys. baryłek, a benzyny spadły o 1,41 mln baryłek.
Analitycy oceniają, że w ub. tygodniu zapasy ropy w USA wzrosły o 2,75 mln baryłek. Spodziewany jest spadek zapasów paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, o 630 tys. baryłek, a benzyny spadek o 1,53 mln baryłek.
"Dane o zapasach paliw w USA wskazują, że w przyszłym tygodniu potencjalnie możemy mieć niższe ceny ropy" - powiedział Michael McCarthy, główny strateg CMC Markets w Sydney.
We wtorek ropa na NYMEX zdrożała o 1,7 proc., do 99,70 dol. za baryłkę. Był to największy wzrost notowań od 3 marca.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.