Poniedziałkowa (17 marca) sesja na giełdach w USA przyniosła odbicie po spadkach z ubiegłego tygodnia. Inwestorzy poznali lepsze od oczekiwań dane z amerykańskiej gospodarki, w tym dobre danych na temat produkcji przemysłowej w lutym.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 181,55 pkt. (1,13 proc.) do 16.247,22 pkt.
S&P 500 zyskał 17,7 pkt. (0,96 proc.) i wzrósł do 1.858,83 pkt.
Nasdaq Composite podniósł się o 34,55 pkt. (0,81 proc.) do 4.279,95 pkt.
Produkcja przemysłowa w USA w lutym wzrosła o 0,6 proc. mdm, w styczniu wskaźnik spadł o 0,2 proc. po korekcie - podała Rezerwa Federalna w poniedziałek. Analitycy spodziewali się wzrostu produkcji przemysłowej w lutym o 0,2 proc. mdm.
Indeks aktywności wytwórczej w stanie Nowy Jork wzrósł w marcu do 5,61 pkt. z 4,48 pkt. w poprzednim miesiącu. Analitycy spodziewali, że indeks wyniesie 6,50 pkt. Wartość indeksu aktywności wytwórczej powyżej zera wskazuje na rozwój w tym sektorze.
Indeks nastrojów wśród amerykańskich firm budowlanych przygotowany przez National Association of Home Builders (NAHB) wzrósł w marcu i wyniósł 47 pkt., wobec 46 pkt. miesiąc wcześnie po korekcie. Analitycy oczekiwali indeksu w marcu na poziomie 50 punktów.
- Myślę, że zobaczymy poprawę w danych z amerykańskiej gospodarki, po słabszym okresie w grudniu i styczniu. Gdybyśmy nie mieli problemu związanego z Rosją i Krymem sytuacja wyglądałaby inaczej i rynki miałyby przed sobą bardzo pozytywną perspektywę - ocenił Bob Parker, analityk Credit Suisse w wywiadzie dla Bloombertg TV.
Prezydent USA Barack Obama nakazał w poniedziałek zamrożenie aktywów i zarządził zakazy podróży dla 11 rosyjskich i ukraińskich urzędników w związku z wydarzeniami na Ukrainie. Obama podkreślił, że USA są gotowe nałożyć na Rosję dalsze sankcje w związku z Krymem. Dodał, że nowe sankcje oznaczać będą większe koszty dla Rosji.
- Wydaje mi się, że dzisiejszy ruch w górę to w dużym stopniu efekt "short covereing". Wydaje się również, że sankcje są raczej umiarkowanie surowe. Rynek obawiał się, że jeśli surowe sankcje zostaną wprowadzone, negatywnie może się to odbić na innych gospodarkach w tym i EU - powiedział Art Cashin, dyrektor operacji rynkowych z UBS Financial Services.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.