- Chcę was zapewnić, że górnictwo i Śląsk mają we mnie wiernego ambasadora w Warszawie - powiedział wicepremier Janusz Piechociński podczas sobotniej wizyty w ruchu Wesoła kopalni Mysłowice-Wesoła w Katowickim Holdingu Węglowym. Towarzysząca ministrowi gospodarki wicepremier Elżbieta Bieńkowska, minister infrastruktury i rozwoju dodała, że węgiel będzie podstawą polskiej energetyki jeszcze przez kilkadziesiąt lat i dlatego "muszą się znaleźć pieniądze" na inwestycje w górnictwo.
W Wesołej delegacja rządowa zjechała przed południem na podszybie nowego poziomu 865 m pod ziemią. Na tej głębokości zlokalizowano ok 61 mln t zasobów operatywnych doskonałego węgla. Jednak dotychczas dostęp do nich odbywał się podpoziomowo a górnicy musieli schodzić pieszo korytarzami aż 200 m w dół z poziomu 665 m. Podstawowym problemem była konieczność dodatkowego, wymuszonego przewietrzania podpoziomu. W lipcu tego roku zakończono pogłębianie szybu Piotr, uruchomiono jazdę ludzi na głębokość 865 m, otwierając też nowy obieg świeżego powietrza. Dwukrotnie skróciła się też droga transportu materiałów. W kolejnych latach, w trzech etapach wydrążone zostaną nowe wyrobiska pod wydajną stację odwadniania ze zbiornikiem wodnym i komorą pomp oraz podziemny dworzec kolejowy tzw. materiałowy. Ze szczegółami inwestycji zapoznawali wicepremierów oraz wicewojewodę Andrzeja Pilota, marszałka województwa Mirosława Sekułę i prezesa WUG Piotra Litwę prezes KHW Roman Łój, wiceprezes ds. produkcji (a do niedawna dyrektor Wesołej) Robert Łaskuda oraz obecny szef kopalni Mysłowice-Wesoła Eugeniusz Małobęcki.
Wesoła - perła w koronie górnictwa
Wicepremier Bieńkowska nazwała kopalnię "perłą w koronie polskiego górnictwa" a wicepremier Piechociński chwalił zarząd KHW za błyskawiczną naprawę kondycji KHW.
- Rok temu rozmawiając o sytuacji Holdingu miny mieliśmy nietęgie. Zaufałem prezesowi Łojowi i to dzisiaj procentuje. To, co było przedmiotem wielkiej troski, jest dzisiaj najjaśniejszą cześcią polskiego górnictwa - mówił Piechociński. - Widzicie, że nie jestem zwolennikiem nerwowych ruchów, choć wielu podpowiada mi, bym przeprowadzał ostre zmiany personalne w przedsiębiorstwach w kryzysie. Ja wolę ufać ludziom a ludzi na Śląsku szanuję wyjątkowo - wicepremier wskazał na wiceprezesa Roberta Łaskudę i jego awans z dyrektora kopalni Wesoła na funkcję wiceprezesa KHW ds. produkcji. - Holding ma przed sobą wielką perspektywę - ocenił wicepremier i zasugerował, że wysiłek, jaki KHW wykonał w kierunku urynkowienia i unowocześnienia, może być modelem m.in. dla Kompanii Węglowej, która musi osiągnąć porozumienie na poziomie świat menedżerski - załoga, by skutkiem była większa efektywność, lepsze wykorzystanie sprzętu i podnoszenie konkurencyjności.
Mamy odwagę bronić węgla
Piechociński podkreślił, że cały rząd będzie konsekwentnie bronił polskiego węgla. Przywołał "udany szczyt klimatyczny w Warszawie", podczas którego odbył się również Światowy Szczyt Węglowy. - Wraz z ministrem środowiska mieliśmy odwagę po raz pierwszy zaprosić do obrad w czasie COP przedstawicieli światowego przemysłu górniczego - powiedział Piechociński. Analizując zmiany, jakie obserwuje m.in. w Japonii i Niemczech w podejściu do energetyki węglowej, stwierdził: - Może się okazać, że świat wróci do węgla szybciej, niż się nam zdawało!
Azja, Australia, Ameryka
Potwierdził, że elektrownia węglowa w Woli koło Pszczyny zostanie zbudowana z udziałem azjatyckiego kapitału. Rozmowy toczy się w tej chwili z Japonią i Koreą Południową. Aktywnie o współpracę - jak ujawnił Piechociński - zabiegają też Chiny. Wspominając o próbie podziemnego zgazowania węgla w KHW w kopalni Wieczorek, do której dojdzie na początku przyszłego roku, wicepremier ujawnił, że z partnerami z Australii prowadzi zaawansowane rozmowy na temat innego dużego projektu gazyfikacji w Polsce złóż nieskoenergetycznego węgla. Obiecał ze strony rządu "mocne wsparcie dla projektów naukowo-badawczych". - Zachęcam górnictwo do opracowywania dobrze przygotowanych wniosków o dofinansowanie z UE wdrożeń nowoczesnych technologii. Lepsza byłaby dziś pozycja polskiego górnictwa, gdyby mogło otrzymać większe pieniądze z Unii. Będę popierał projekty górnicze - zapowiedział wicepremier. Mówił też, że istnieją plany zacieśnienia współpracy naukowej w dziedzinie nowoczesnych technologii węglowych między Politechniką Śląską i AGH z uczelniami z Kanady, USA i Australii.
O naprawie trójkąta
Trudności ze zbytem polskiego węgla Piechociński tłumaczył nie tylko niską obecnie ceną w portach ARA, ale też m.in. problemami transportowymi na kolejach, które zamykają szlaki na czas remontu linii: - W 2013 r. średnia prędkość wahadła z węglem wynosiła zaledwie 20 km/h! - opisywał wicepremier, dodając że wraz z wicepremier Bieńkowską pracują nad szybkim uzdrowieniem sytuacji. - Górnictwo, energetyka i kolej to trójkąt o absolutnie strategicznym znaczeniu dla naszej gospodarki - tłumaczył. Potwierdził, że dobiegają końca prace rządu nad ustawą o OZE, jednak zaznaczył, że "nie ma tu sprzeczności" z popieraniem energetyki węglowej, gdyż zasadą przyjętych regulacji będzie "konkurencyjność każdego z sektorów".
Przede wszystkim utrzymać górnictwo
Wicepremier uspokajał, że mimo napływu taniego paliwa bilans eksportu i importu węgla w Polsce w tym roku będzie praktycznie zerowy. - Dla nas ważniejsza od doraźnych wyników kopalń jest płynność i utrzymanie inwestycji w udostępnianie nowych złóż i technologicznych, bo w górnictwie procesy dochodzenia do rentowności są dłuższe, niż w innych branżach. Nie trzeba się wycofywać z węgla! - podkreślał wicepremier i dodał, że konieczne jest racjonalne wykorzystanie jego zasobów: - Racjonalne wydobycie i bardzo racjonalne jego wygaszanie - mówił Piechociński i po raz kolejny komplementował KHW.
Piotr Litwa, szef WUG przypomniał, że oprócz pogłębienia szybu w Wesołej i likwidacji podpoziomu KHW zainwestował niedawno w nowoczesną stację odmetanowania w ruchu Śląsk kopalni Wujek. - Takie przedsięwzięcia są dla poszczególnych kopalń oknem na kilkanaście lub kilkadziesiąt, jak w Wesołej, lat.
Mirosław Sekuła stwierdził, że jego zdaniem przyszłością Śląska jest rozówj nowoczesnych technologii, ale nie będzie on możliwy bez utrzymania w dobrej kondycji tradycyjnych przemysłów.
Edward Lasok, prezydent Mysłowic dziękowal za deklaracje o popieraniu śląskiego górnictwa oraz za inwestycje w kopalni Mysłowice-Wesoła. - Rozwój kopalni, to rozwój miasta - mówił Lasok.
Prezes KHW Roman Łój powiedział, że dzięki pracy górników i konsekwencji po 12 miesiącach ma dzisiaj "więcej optymizmu niż przed rokiem".
Grałem w Górniku, macie we mnie ambasadora!
Wiceprermier Piechociński poprosił dziennikarzy, by w jego imieniu przekazali Ślązakom wyrazy jego podziwu, szacunku i serdeczność, z jaką myśli o naszym regionie. - Nie wszyscy wiedzą, że w dzieciństwie, kiedy graliśmy na podwórku w piłkę nożną przy pomocy szmacianki, koledzy z siostrą kopali jako Legia Warszawa a moja drużyna zawsze nazywała się Górnik Zabrze! - zdradził. Tłumaczył, że mimo trudnych warunków drogowych musiał przyjechać na Śląsk. - Nie wszyscy oszaleliśmy w polityce. Stąd moja obecność. W Warszawie macie we mnie dobrego ambasadora! - mówił wicepremier i zdradził, że wieczorem po raz pierwszy w życiu weźmie udział w górniczej karczmie piwnej, na którą zaprosili go w kopalni Wesoła górnicy ze związku zawodowego Kadra.
W galerii: wizyta wicepremierów Elżbiety Bieńkowskiej i Janusza Piechocińskiego w kopalni Mysłowice-Wesoła w Katowickim Holdingu Węglowym, sobota, 7 grudnia 2013 r., godz. 12.30 (zdjęcia Witold Gałązka - portal górniczy nettg.pl).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Ciągle głupia gadka czy się opłaca czy nie , a przecież tam na górze wiedzą że niezależnie od kosztów fedrować trzeba...95 procent społeczeństwa nie wie skąd się bierze prąd w ich domach....Nie ma to jak zapodać latem klimę i rozsiąść się przed kinem domowym, zużycie energii w domach rośnie a stare elektrociepłownie nadają się do likwidacji, tu jest problem bo za 10 lat pozostanie tylko zgasić światło i zalać wszystko szambem !
Zobaczymy Panie Ministrze jak będzie trzeba spłacać zaciągnięte kredyty prawie dwa miliardy złotych od 2014 roku. I dalej chcą pożyczać na budowę nowego szybu na Murckach tylko od kogo?
wszyscy chca byĆ gÓrnikami 4.12 a potem zapominajĄ i tnĄ na czym sie da ciekawe czy ze strony rzadzĄcej bedĄ takie deklaracje po 1 stycznia odnoŚnie inwestycji