Aż trudno uwierzyć, że takie cuda da się wyrzeźbić w węglu! Na otwartej 5 bm w zabrzańskim Muzeum Górnictwa Węglowego wystawie zatytułowanej "Rzeźba w węglu i graficie. Symbol górniczego trudu" można podziwiać setki dużych i małych dzieł, wykonanych przez górniczych mistrzów dłuta. Organizatorzy zaprezentowali ponadto narzędzia i techniki rzeźbiarskie.
Gospodarzem wernisażu wystawy była prof. Irena Bukowska-Floreńska, autorka książki-albumu pod tytułem "Rzeźba w węglu i graficie. Symbol górniczego trudu", a rolę przewodnka wcielił się Bogdana Krauze,rzeźbiarza z Jastrzębia Zdroju.
Publikacja szczegółowo opisuje fenomen kulturowy, jakim jest rzeźba w węglu, ukazuje techniki, tematy i szkoły jakie towarzyszą zjawisku od ponad stu lat. Jest zarazem próbą wypromowania najwartościowszych dzieł i najbardziej utalentowanych twórców takich jak: Karol Drewniok, Jan Liszka, Franciszek Kurzeja, Alfred Piątek, Maria Chudoba-Latoska, Władysław Bednarz, Jan Cupek, Jan Długosz, Ryszard Strąk i wielu innych.
- W okresie pierwszych 10 lat mojej pracy badawczej odwiedziłam ponad 100 rzeźbiarzy bacznie przyglądając się ich twórczości. Badania uzupełniające przeprowadziła w ubiegłym i bieżącym roku. Niestety, liczba twórców maleje m.in. z tego powodu braku materiału rzeźbiarskiego - wyjaśnia Irena Bukowska-Floreńska.
Warto przy okazji zwrócić uwagę na fakt, że jeszcze 20 lat temu z gagatu, bitumicznej odmiany węgla brunatnego o zbitej, jednorodnej budowie, wyrabiano wspaniałą biżuterię. Obecnie tego typu precjoza należą już do prawdziwej rzadkości, za to ich ceny osiągają nierzadko poziom biżuterii wyrabianej z bursztynu.
W galerii: wystawa "Rzeźba w węglu i graficie. Symbol górniczego trudu" (zdjęcia Kajetan Berezowski - portal górniczy nettg.pl).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.