- Spośród spółek górniczych najlepiej wykorzystaliśmy szansę ostatnich lat. Katowicki Holding Węglowy doskonale odrobił zadaną lekcję. Pytanie, czy to wystarczy? - powiedział Roman Łój, prezes KHW w przemówieniu podczas uroczystej barbórki KHW w Galerii Szyb Wilson w Katowicach.
We wtorek (3 grudnia) na najważniejsze święto górnicze w Holdingu przyjechali do Nikiszowca m.in. I wicewojewoda Andrzej Pilot, przewodniczący Sejmiku Andrzej Gościniak, szef Departamentu Górnictwa Ministerstwa Gospodarki prof. Maciej Kaliski, wikariusz generalny Archidiecezji Katowickiej ks. prałat Grzegorz Olszowski, przewodniczący Rady Nadzorczej KHW prof. Jan Klimek, posłowie, senatorowie, przedstawiciele duchowieństwa, służb mundurowych, spółek branży wydobywczej, przedsiębiorcy i samorządowcy.
KHW doskonale odrobił lekcję
Roman Łój, szef KHW, wygłosił dumne i zasadnicze przemówienie: - Każda cywilizacja, która chce się rozwijać, potrzebuje górnictwa, gdyż potrzebuje węgla, paliw, metali i surowców. Przez 20 lat przeszliśmy długą drogę zmian strukturalnych firmy i ograniczania kosztów. Niedawny raport doradców Roland Berger pokazał, że spośród spółek górniczych chyba najlepiej wykorzystaliśmy szansę ostatnich lat. KHW doskonale odrobił zadaną lekcję. Pytanie, czy to wystarczy? - zapytał retorycznie prezes KHW i dodał z naciskiem: - Należałoby postawić je tym, których tu dziś nie ma - przedstawicielom Unii Europejskiej.
- Zdajemy sobie sprawę, że węgiel nie jest paliwem ekologicznie doskonałym. Jednak trzeba również uświadomić sobie, że produkcja energii elektrycznej zawsze musi być obciążona ekologicznie - mówił Roman Łój, podkreślając, że trzeba usilnie przekonywać Europę do paliw kopalnych. Może górnicy nie zdołają tego wyperswadować przeciwnikom węgla, ale zaniechanie byłoby z ich strony błędem.
Świat patrzy na Azję, nie na UE
Szef KHW ocenił, że produkcja elektyczności z węgla jest w Europie najtańsza a fakt, iż w Polsce aż 95 proc. energii uzyskuje się z węgla, nie powinien Polski paraliżować, lecz być dla kraju "sygnałem rozwojowym". Stwierdził, że na świecie każdy z krajów wykorzystuje to, co ma najlepszego i "nie patrzy na zastrzeżenia UE". - Trendy światowe wyznacza dziś Azja - dodał Roman Łój.
Chwalił postępy KHW w ochronie pracy, podkreślał, że w zeszłym roku w KHW miał miejsce "aż jeden wypadek śmiertelny" (- Powiedziałem "aż", bo każda śmierć w górnictwie jest niepotrzebną, niedopuszczalną tragedią, której można uniknąć - tłumaczł Roman Łój).
Lider KHW wspomniał też o nowym "ważnym programie sprzedaży węgla": - Produkujemy nie to, co musimy, lecz to, czego potrzebuje rynek. Z tego powodu, gdy w ciągu roku średnio w Polsce cena tony węgla spadła o ponad 30 zł, to w KHW udało się ją utrzymać na niezmienionym poziomie. - Dlaczego? - pytał prezes Łój. - Bo wiemy, co produkować! - odpowiadał, dziękując pracownikom za zrozumienie potrzeb firmy. - Życzę takiej świadomości, że możemy mieć trwały sukces. Ale pod warunkiem, że sami go wypracujemy - mówił twardo lider spółki.
Nie ma Polski bez węgla
- Nie ma polskiej gospodarki bez węgla - wtórował szefowi KHW wicewojewoda Pilot i przypomniał, że nie należy "walczyć z górnictwem, tylko o niską emisję" a wtedy Czyste Technologie Węglowe doprowadzą do stanu, w którym węgiel nie będzie szkodził środowisku. - Nikt nie wyobraża sobie, że Śląsk bez węgla może mieć jakiekolwiek znaczenie gospodarcze - ocenił Andrzej Pilot. Odczytał następnie list wojewody Zygmunta Łukaszczyka (który, podobnie jak wielu innych znamieninitych gości, nie mógł przybyć, bo uczestniczył w tym dniu w uroczystościach barbórkowych w Warszawie, lecz przysłał osobiste życzenia dla KHW). Łukaszczyk gratulując górnikom wiernym tradycji i winszując im hartu ducha i zdrowia, określił węgiel mianem "czarnego złota", "strategicznym surowcem", "dorodnym plonem śląskiej ziemi".
W imieniu samorządu województwa Andrzej Gościniak, szef Sejmiku stwierdził, że "nie wolno walczyć z węglem". - Podzielam pogląd, że każdy korzysta z tego, co ma najlepszego. Norwegowie mają swoją białą energię. A my mamy inną! - zagrzewał, składając górnikom wyrazy uznania za przechowanie etosu pracy, "z którego wciąż jesteśmy dumni i który ciągle obowiązuja, z którego znany jest Śląsk w Polsce i który buduje wizerunek naszego województwa".
Dobra współpraca, wdzięczne miasta
Wiceprezydent Katowic Marcin Krupa powiedział, że miasto jest dumne z wyników KHW. Samorządowiec zaznaczył, że wydobycie węgla nie może prowadzić do "nadmiernej degradacji powierzchni", lecz jednocześnie zapewnił, że w tym względzie współpraca między miastem i KHW układa się bardzo dobrze. Swoje życzenia i podziękowania dla górników przekazała też w liście Grażyna Dziedzic, prezydent Rudy Śląskiej. Płomienne życzenia i podziękowania złożył górnikom KHW w Galerii Szyb Wilson osobiście prezydent Mysłowic Edward Lasok.
Metropolita: zbudujmy Kalwarię Górników!
Dziękując i błogosławiąc górnikom KHW za pośrednictem swego wikariusza generalnego, ks. prałata Grzegorza Olszowskiego, metropolita katowicki Wiktor Skworc uwypuklił w liście pojęcie "chrześcijańskiego realizmu", który opowiada się po stronie eksploatacji węgla. "Jednym z podstawowych pragnień Polaków jest stabilizacja" - przypominał w tym kontekście arcybiskup. Przypomniał, że nie wolno nigdy zapomnieć o ofiarach, którymi znaczone są od zarania dzieje górnictwa węglowego.
Arcybiskup ujawnił swoją najnowszą propozycję pod adresem spółek węglowych i władz regionu, by górniczą i górnośląską martyrologię (od wypadków w kopalniach po represje okupacyjne wobec walczących o polskość, powojenne prześladowania z wywózkami górnoślązaków i pacyfikacjami kopalń włącznie) upamiętnić "razem i w jednym miejscu" przez wytyczenie na jednej z hałd w regionie specjalnej Kalwarii Górników, "której scenariusz napisała już historia". Górnicza i górnośląska droga krzyżowa odznaczałaby się najwyższymi walorami edukacyjnymi, religijnymi i artystycznymi (projekt powierzono by twórcom katowickiej Akademii Sztuk Pięknych).
Pierwiastek energii i życia
Wybitną apoteozę energii i węgla, jako synonimu życia, przeprowadził w swym przemówieniu Maciej Kaliski. Unaoczniał, że kosmos w 68 proc. składa się z energii a tylko w 5-proc. resztce zbudowany jest z materii. Węgiel pierwiastkowy ma w niej znakomity udział. - Gdy spojrzą państwo na moją skromną sylwetkę, proszę wyborazić sobie, że składam się, jak każdy z nas, z mniej więcej 12 i pół kg czystego węgla! - zaskakiwał wprawnie szef Departamentu Górnictwa w Ministerstwie Gospodarki. Prof. Kaliski zasugerował zebranym, że na szczytach władzy w kraju dokonała się zasadnicza mentalna i polityczna zmiana w stosunku rządu do węgla. Na dowód przypomniał, że w tym roku premier i wicepremier w Polsce i w Brukseli "po raz pierwszy wyartykułowali wyraźnie, że Polska stoi i będzie stała na weglu". Zmartwieniem jest jednak brak środków na nowe inwestycje górnicze. Szef Departamentu Górnictwa przestrzegał cierpko, że jeśli kopalnie nie zaczną już dziś udostępniać nowych złóż, to w 2050 r. większość z 40 mln t węgla, których będzie potrzebować Polska, zmuszeni będziemy czerpać z importu.
- Wyjdziemy z tych trudności! - dodał na koniec z otuchą prof. Kaliski, komplementując: - Najlepszym przykładem, że wyjdziemy z trudności, jest KHW, jego wyniki i zdolność do szybkich zmian. Pamiętamy, że jeszcze rok temu właśnie Holding był przedmiotem naszej wielkiej troski - mówił przedstawiciel ministerstwa gospodarki.
Honory w uznaniu zasług
Podczas Barbórki przyznano wysokie odznaczenia nadane przez prezydenta RP. Złotym Krzyżem Zasługi odznaczono Teresę Klank a złote Medale za Długoletnią Służbę otrzymali Leszek Boniewski, Janusz Grabowski, Antoni Kuś, Marek Pieszczek, Franciszek Sitko, Iwona Szychowska i Zdzisław Wiśniowski oraz (srebrne) Zbigniew Kowalczyk i Dariusz Swoboda.
Nadano też uroczyście stopnie górnicze. Nowe szarże otrzymali Józef Twardzik (Generalny Honorowy Dyrektor Górniczy); Tomasz Cudny, Jerzy Majchrzak, Artur Trzeciakowski, Adam Zelek (Generalny Dyrektor Górniczy II stopnia); Daniel Borsucki, Tadeusz Skotnicki (Generalny Dyrektor Górniczy III stopnia) i Krzysztof Marek (Dyrektor Górniczy II stopnia).
Złotą Odznaką Honorową "Za Zasługi dla Województwa Śląskiego" uhonorowano dyrektora kopalni Wieczorek Marka Pieszczka, a Srebrną Odznaką wyróźniono Piotra Czypionkę, Pawła Gizę i Aleksandrę Stańczyk.
Adam Goerlich, Ryszard Gowarzewski, Teresa Klank, Jerzy Kutaś, Bronisław Lisiecki, Zbigniew Nieradko, Alicja Nowicka, Rafał Patek, Henryk Pierzyk, Dariusz Skrzypa, Dariusz Smugała, Piotr Uszok, Józef Zawadzki i Wiesław Zieliński otrzymali Honorowe Odznaki "Zasłużony dla Katowickiego Holdingu Węglowego".
Jubileusz 50-lecia pracy zawodowej świętowali Jan Adamek i Eugeniusz Małobęcki.
Dyrektor ds. Certyfikacji TUV Nord Polska Andrzej Kostecki wręczył nowy Certyfikat Zarządzania Jakością przyznany w tym roku dla Centrum Usług Wspólnych KHW. Natomiast certyfikat obejmujący System Zarządzania Jakością, BHP i Środowiskiem wręczono KHW jako atestowanemu przedsiębiorcy oraz oddzielnie dla kopalń Mysłowice-Wesoła, Murcki-Staszic, Wieczorek i Wujek. Dokumenty odebrali uroczyście prezes KHW Roman Łój i dyrektorzy Aleksandra Stańczyk (CUW), Eugeniusz Małobęcki (Mysłowice-Wesoła), Tomasz Cudny (Murcki-Staszic), Marek Pieszczek (Wieczorek) i Adam Zelek (Wujek).
Za wyróżnienia podziękowała m.in. przedstawicielka autoryzowanych sprzedawców węgla KHW, która podkreślała, że praca dla Holdingu jest "przyjemnością i zaszczytem", bo jest to firma, która jako pierwsza wśród innych na rynku branżowym z rozmachem wprowadza udogodnienia i nowoczesne rozwiązania, jak np. portal internetowy sprzedaży, e-faktury, podpis elektroniczny i wygodny elektroniczny system rachunkowości i rozliczeń.
Gwiazdy trzech kontynentów
Uroczystość uświetnił koncert w wykonaniu mezzosopranistki Alicji Węgorzewskiej oraz dwóch tenorów (pochądzącego z RPA czarnoskórego śpiewaka Rheinaldta Motseothaty Moagiego i Vincenta Schirrmachera, chińskiego tenora, solisty Volksoper Wien), którzy wystąpili przed górniczą publicznością w repertuarze arii operowych, pieśni włoskich i przebojów z filmów i musicali z towarzyszeniem orkiestry symfonicznej KHW i kopalni Murcki-Staszic pod batutą Grzegorza Mierzwińskiego.
W galerii: akademia barbórkowa KHW, Katowice, 3 grudnia 2013 r. (zdjęcia Bartłomiej Szopa - portal górniczy nettg.pl).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Towarzystwo wzajemnej adoracji.
To istna kpina. Na te bzdury to nabiorą się laicy. Niektórzy wiedzą ile jest na papierze węgla wydobytego w KHW a ile w rzeczywistości. Ile jest faktycznie wykonanych robót przygotowawczych a ile na papierze. Za te fałszerswa jeszcze się wam do tych piór dobiorą. Banda cwaniaczków którzy na dyrektorów powołują osoby łatwe do wykonywania poleceń KHW, pomimo braku predyspozycji, umiejętności i wiedzy. 50 lecie pracy zawodowej osób co ledwie 50 skończyli. Działacze związkowi, partyjni z PSL, VIPY od lat w branży, biuro zarządu, politycy no i kler. Oto cały przegląd KHW. PANIE ŁÓJ kończ pan wstydu oszczędź.
Przecież to są "prawdziwi"gornicy czyżbyś nie zauważył tych wszystkich medali i odznaczeń za zasługi .
Do czego doprowadziliście kopalnie i ludzi, że nie ma zależności służbowej, ze podważa się decyzje przodowych, dozoru średniego, a wy się bawicie, a gdzie w tym są górnicy? Panie Łój ile pan wziął Barbórki, bo ja 3300, a pan?
Panie ŁÓJ, piszę do pana, bo pan chyba jednak nie zna górnictwa. Jeśli pan chce wygasić rejon 407 w kopalni Wujek. Z tego co wiem i widziałem, to dobry jakościowo węgiel i zero zagrożeń, natomiast pan patrzy na koszty kruszywa, czy warto poświęcać ludzi na różnych kopalniach nawet 1000m pod ziemia mając mniej więcej na poziomie 650m wegiel łatwy do wybrania i bez zagrożeń? Czy koszty wypadków, koszty wydobycia z 1000m bilansują się panu? Jaki czas wychodu węgla jest z tak głębokich poziomów? Życzę panu by pan przestal politykować a zabrał się za rzeczową rozmowę i rzeczowe ocenianie, bo jeśli pan uważa, że węgiel z 409 jest lepszy od tego z 407 to znaczy że nie bardzo pan wie o czym pan mówi, albo zwolnij pan doradców. Nie chciałbym tutaj pana oskarżać, ale czy za chwile na Wujku nie stanie się pożar, by odciąć rejon "L" i z powrotem go przyłączyć do Staszica? Tak chcecie politycznie wygasić po Stoczniach kopalnie? Kto potem Wieczorek,a następna Staszic? Kasa z unii wpadnie i zwijamy żagle, raz się udało zagrać na giełdzie i nic nikomu się nie stało to i tym razem chcecie próbować swoich gierek?
Nie wiecie, że barbórka robi się nie dla hajerów, tylko dla ministrów prezesów, wojewodów, biskupów, prezydentów i innych takich? Żeby przyjechali i "zaszczycili" swoją obeecnością. Hajer mo sie w doma abo we szynku ożreć za wypracowano ciężko barbórkowo premia i styknie. Niech się raduje, że mo robota.
Czar dawnej Barbórki prysnął ju z dawno.
Piękna zabawa ino kaj górnicy? Co szlachta z powierzchni pokazujecie???
Jakoś w galerii nie widać górników przecież "Barbórka " to górnicze święto !