124 osoby z Tychów i okolic znalazły pracę dzięki temu, że przez rok część kosztów ich wynagrodzenia zostanie pokryta ze środków publicznych. Na podobnych zasadach zatrudnienie znajdzie wkrótce jeszcze 76 kolejnych osób. 15 innych dostanie wsparcie na własny biznes.
To dotychczasowe efekty programu "Automobilizacja", realizowanego przez Powiatowy Urząd Pracy w Tychach. Program powstał w związku ze zwolnieniem na początku tego roku 1450 osób w tyskiej fabryce Fiata, jednak wsparciem objęto również osoby zwolnione z innych firm.
Zainteresowanie pracodawców programem było duże - rozpatrzono już wnioski dotyczące 200 subsydiowanych stanowisk pracy, czyli tylu, ile przewidziano w programie. 124 osoby już pracują, natomiast pozostałe 76 jest na różnym etapie procedur - odbywają szkolenia, rozmawiają z doradcami zawodowymi lub przechodzą testy u poszczególnych pracodawców.
W ostatnich dniach wybrano natomiast osoby, które skorzystają z innego segmentu programu - dostaną do 40 tys. zł wsparcia na uruchomienie własnego biznesu; mogą też liczyć na profesjonalne doradztwo i inne świadczenia pomocne w rozpoczęciu działalności na własny rachunek. Spośród 19 chętnych wybrano 15 osób, które wezmą udział w programie.
Fabryka Fiata zwolniła w pierwszym kwartale tego roku 1450 osób. W Powiatowym Urzędzie Pracy w Tychach zarejestrowało się ponad 600 zwolnionych - zarówno z Fiata, jak i innych firm motoryzacyjnych. Zostali oni objęci pomocą na ogólnych zasadach, a ponadto stworzono specjalny program, gdzie kwoty wsparcia są wyższe od powszechnie obowiązujących.
Pracodawca, który zatrudni uczestnika projektu "Automobilizacja", otrzyma przez rok refundację części kosztów poniesionych na jego wynagrodzenie oraz składki na ubezpieczenie społeczne. Zatrudnienie uczestnika projektu poprzedzone jest szkoleniem zawodowym zgodnym z potrzebami przyszłego pracodawcy. Pracownik musi być zatrudniony nieprzerwanie przez rok w pełnym wymiarze czasu pracy; po zakończeniu tego okresu pracodawca musi mu gwarantować zatrudnienie jeszcze przez co najmniej pół roku.
Efektem przyjęcia pracownika musi być wzrost średniego zatrudnienia; wyklucza to możliwość zwolnienia innych pracowników, by zatrudnić osobę z subsydiowanym zatrudnieniem. Aby wziąć udział w programie, pracodawca musi spełnić wiele warunków, dotyczących m.in. niezalegania z płatnościami wobec ZUS i instytucji publicznych oraz odpowiedniej kondycji ekonomicznej.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.