Nowoczesną powierzchniową stację odmetanowania w ruchu Śląsk kopalni Wujek otwarto w środę w południe (9 października) w Rudzie Śląskiej.
Inwestycja Katowickiego Holdingu Węglowego SA kosztowała ok. 10 mln zł, a budowa trwała 15 miesięcy. W uroczystej prezentacji w Śląsku przy ul. Kalinowej uczestniczyli m.in. przedstawiciele wojewody śląskiego i samorządu województwa oraz Rudy Śląskiej z prezydent Grażyną Dziedzic, Wyższego Urzędu Górniczego z prezesem Piotrem Litwą, zarządu KHW (z Robertem Łaskudą, wiceprezesem ds. produkcji, Arturem Trzeciakowskim, wiceprezesem ds. ekonomiki i finansów, Tadeuszem Skotnickim, wiceszefem Holdingu ds. pracy), dyrektorzy kopalń KHW, projektanci, wykonawcy i dziennikarze.
"Bez tej stacji kiedyś znowu musiałoby dojść do tragedii"
- Gratuluję Holdingowi tej inwestycji - powiedział Piotr Litwa, szef WUG w Katowicach, dodając, że po tragicznym wybuchu metanu w kopalni Śląsk w 2009 r. osobiście zaangażował się w poszukiwanie przyczyn katastrofy i analizy, które miały na przyszłość zaradzić podobnym katastrofom górniczym. Litwa tłumaczył, że w ciągu niespełna 10 lat na Śląsku gwałtownie wzrosło w kopalniach uwalnianie się metanu ze złóż (z 752 mln m sześc. w 2002 r. do 855 mln m sześc. w 2009 r.) a w tym czasie górnictwo zaledwie o 5 proc. poprawiło efektywność wychwytywania niebezpiecznego gazu. Problem jest bardzo poważny, bo ponad 70 proc. wydobycia pochodzi z metanowych złóż, a ruch Śląsk należy do zakładów o największych i szczególnie skumulowanych zagrożeniach.
- Doszliśmy do wniosku, że jeśli kopalnia chce myśleć o fedrowaniu na dużą skalę i perspektywicznie sięgać po nowe pokłady, to nie da się tego osiągnąć bez powierzchniowej stacji odmetanowania nowej generacji. Przepisy górnicze nie wymuszały takiej inwestycji, a ujmowanie metanu z głębokości kilometra pod ziemią, z jakim mamy do czynienia w polskim górnictwie, jest w globalnej skali pionierskie. Jednak zdawaliśmy sobie sprawę, że gdyby pozostać przy tradycyjnych metodach odmetanowania pod ziemią, wydobycie wymagałoby tak skomplikowanych zabezpieczeń, że w końcu ktoś w długim łańcuchu procedur musiałby popełnić ludzki błąd, niedopatrzenie, które skutkowałoby kolejną tragedią. Nie brakowało ich w kopalni Śląsk jeszcze przed 2009 r. - tłumaczył Piotr Litwa.
Z metanu wyprodukują ciepło i prąd
W zautomatyzowanym i skomputeryzowanym obiekcie, którego rozruch technologiczny rozpoczął się 1 października, zainstalowano trzy dmuchawy typu GM-90S, produkcji amerykańskiej firmy Aerzen USA (w odróżnieniu od kompresorów pracują przy niższych ciśnieniach, ale za to przesył gazów na większą odległość nie wymaga specjalnych tłoczni). Maszyny wytwarzają różnicę ciśnień, dzieki której rurociągiem o przekroju 400 mm zasysana jest z dołu kopalni mieszanka powietrzno-metanowa. Zawartość metanu musi wynosić w niej przynajmniej 30 proc., bo mniejsze stężenia grożą wybuchem i czujniki automatycznie odcinają instalację, a gaz kierowny jest bezpiecznym kominowym buforem wsprost do atmosfery. Paliwo gazowe będzie tłoczone do Zakładów Energetyki Cieplnej SA w Katowicach, gdzie od początku przyszłego roku energetycy spalać będą metan w silniku gazowym, produkując prąd na potrzeby obiektów przemysłowych KHW. Wytwarzane będzie też ciepło do ogrzewania budynków.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Co ma powierzchniowa stacja do bezpieczeństwa na dole kopalni NEPTYKU ?
Ciekawe które kopalnie pracują na Wujek, skoro żadna nie robi planu, nawet ta krowa daje za mało w stosunku do założonego planu..........
ŚLĄSK mało fedruje bo nie do się dać dożo urobku skoro ściana 7 jest dobrze uzbrojono a odstawa do dupy.ŚĆ ponad 150 zestawów , prawie 3 m wys. dobry kombajn a na odstawie guma 1000 mm . Jednym zdanie tragedia za sprawą Holdingu ,który to wszystko zatwierdza i kupuje ,kopalnia nie ma nic do tego może tylko sobie pomarzyć o tym co by chciała. Wracając do wydobycia niech ,któryś z prezesów powie jakie zrobiono zamówienia koryt ścianowych na ŚC 4 i dlaczego to opóźniło jej rozruch !
Inwestować powinni w Wesołą powiadasz. A nie inwestują przypadkiem? Pogłębienie szybu do 865 m to jest powiadasz pryszcz a nie inwestycja? A ten pilotaż nowoczesny szczelinowania, o którym mówi Litwa z WUG, to powiadasz, że na księżycu zrobią a nie w Wesołej?
Wujek to kopalnia, na która pracują inne kopalnie holdingu, powinni inwestować w Mysłowice-Wesoła, która jest jak Krowa daje dużo mleka ale jest niedożywiona, a mogła dać go więcej...
na ruchu slask pracuje ok 1300 chopa,wiela na tyj twojyj wesołyj???
Jakich elach? Wesoła daje 12 tys w dobie, a ty mi sam godosz o 5 tys...buahahha
adasiu ktos ci bajeczek naopowiadał:) dzienne wydobycie ok 5tys ton pieknego wegla,a jak tam u was na eLach???
Po co dla leni i pijaków? Przecież z tego ruchu wydobywają dwa kamienie! Mogła ta kopalnia dawać dużo taniego węgla, a nie daje nic!