Siódmą edycję raportu "CE Top 500" firmy doradczej Deloitte i dziennika Rzeczpospolita opublikowano 3 września. Tradycyjnie zawiera ona listę 500 największych firm Europy Środkowej. Wśród nich nadal numerem jeden jest PKN Orlen.
Badanie obejmuje 18 krajów Europy Środkowej oraz Ukrainę. Listę sporządzono w oparciu o przychody firm działających w 7 sektorach gospodarki.
Z raportu wynika, że w 2012 r. przychody ogółem 500 największych firm z 18 krajów Europy Środkowej i Ukrainy wyniosły 724 mld euro, przy ich wzroście o 3,8 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że w 2011 r. łączna suma przychodów była wyższa o prawie 13 proc. niż rok wcześniej wyraźnie widać, że spowolnienie gospodarcze na dobre zapanowało w Europie Środkowej.
Wśród największych spółek w regionie dominują firmy energetyczne i paliwowe, które zajęły osiem na dziesięć pierwszych miejsc na liście "CE Top 500".
Za PKN Orlen znalazły się węgierski koncern energetyczny MOL i czeska Škoda Auto. PKN Orlen zwiększył dystans do węgierskiego MOL, swojego kluczowego konkurenta w regionie, do blisko 10 mld euro. Przychody PKN Orlen wzrosły w ubiegłym roku o 10,5 proc., podczas gdy MOL jedynie o 0,6 proc.
W rankingu podsumowującym 2012 r. pojawiły się 63 nowe firmy, 234 skoczyły w górę, a 183 pogorszyły swoją pozycję.
- Jedyną istotną zmianą w pierwszej dziesiątce jest pojawienie się na 7. miejscu ukraińskiej spółki DTEK. Z Top 10 wypadł Jeronimo Martins, który znalazł się na 12. pozycji. Taki układ sił oznacza, że w pierwszej dziesiątce tylko dwie firmy (Škoda i Metinvest) są spoza sektora energetycznego - wyjaśnia Tomasz Ochrymowicz, Partner Zarządzający Działem Doradztwa Finansowego Deloitte.
W ubiegłym roku liczba polskich spółek w "CE Top 500" zwiększyła się o jedną w porównaniu z rokiem poprzednim i wyniosła 166. Polska jest wciąż niekwestionowanym liderem w regionie. Aż 58 proc. polskich firm zanotowało w omawianym okresie wzrost przychodów, a 42 proc. ich spadki.
Polskie firmy wygenerowały 34 proc. z 724 mld euro przychodów firm z całej listy CE Top 500.
Największy wzrost przychodów odnotowały spółki z Ukrainy (16,2 proc. w euro) oraz z nielicznie reprezentowanej na liście Łotwy (18,9 proc. w euro). Jednak wzrost przychodów na Ukrainie w istotnej części spowodowany był zmianami kursu walutowego (zmiana przychodów w walucie lokalnej wyniosła 7,5 proc.) - zauważają autorzy "CE Top 500".
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.