Przed 33 laty 3 września podpisano porozumienie jastrzębskie - jedno z czterech będących efektem sierpniowych strajków. Przed 25 laty również 3 września i także w Jastrzębiu-Zdrój podpisano porozumienie kończące sierpniowe strajki w kopalniach Rybnickiego Okręgu Węglowego...
3 września 1980 o godz. 5.45 został podpisany dokument kończący strajk w kopalni Manifest Lipcowy w Jastrzębiu-Zdroju: "Protokół porozumienia zawartego przez Komisję Rządową i Międzyzakładowy Komitet Strajkowy 3 września 1980 roku w kopalni Manifest Lipcowy".
Ze strony MKS "Protokół..." sygnowali:
• Jarosław Sienkiewicz (przewodniczący),
• Stefan Pałka i Tadeusz Jedynak (wiceprzewodniczący),
• Jan Jarliński, Piotr Musiał, Andrzej Winczewski, Marian Kosiński, Roman Kempiński, Mieczysław Sawicki, Kazimierz Stolarski, Ryszard Kuś, Wacław Kołodyński, Władysław Kołduński, Grzegorz Stawski.
Ze strony rządowej dokument podpisali:
• wicepremier Aleksander Kopeć,
• zastępca członka Biura Politycznego i sekretarz KC PZPR w Katowicach Andrzej Żabiński,
• minister górnictwa Włodzimierz Lejczak,
• sekretarz KW PZPR w Katowicach Wiesław Kiczan, podsekretarz stanu w Ministerstwie Górnictwa Mieczysław Glanowski, I z-ca wojewody katowickiego Zdzisław Gorczyca, rektor Politechniki Śląskiej Jerzy Nawrocki.
Potwierdzono w nim ustalenia gdańskie, zniesiono 4-brygadowy system pracy w górnictwie (oznaczał on konieczność pracy 7 dni w tygodniu). Władze zobowiązały się do przedstawienia Sejmowi PRL projektu obniżenia wieku emerytalnego w górnictwie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
o ile pamietam to strajk zaczol sie w godzinie 14 pamietam wtedy bylem na 2 zmaianie ktos krzyknol przy jak to sie potocznie mowi przy wodopoju strajk !!! wszyscy zeszlismy na cechownie i tam dopiero zaczelo pamietam jak dzij takiego komucha kowalowka jak jeszczze probowal nas odwiesc od tego , bylem wtedy za mlody ale teraz widze jak sie ludzie bili o stolki , nie ma zadnej wzmianko o jedynaku !!! w sierpiu strajkowalem a na wiosne mnie do wojska wzieli h... wbija w ta solidarnosc!!!
Szkoda że ludzie szybko zapominają komu zawdzięczają dzisiejszą wolność słowa, myśli-minęło zaledwie paredziesiąt lat i nikt nie pamięta , że za byle sprzeciw wsadzało się do więzienia.