Czwartkowa (22 sierpnia) sesja na Wall Street przyniosła odreagowanie po dłuższej serii spadków, ale w centrum uwagi znalazła się awaria na Nasdaq, która spowodowała ponad trzygodzinną przerwę w notowaniach na tym rynku.
Na zamknięciu w USA Dow Jones Industrial wzrósł o 0,44 proc., do 14.963,67 pkt.
Nasdaq Comp. zwyżkował o 1,08 proc., do 3.638,71 pkt.
S&P 500 wzrósł o 0,86 proc. do 1.656,95 pkt.
Po kilkudniowej przerwie w czwartek inwestorzy otrzymali wreszcie sporą porcję danych z otoczenia makroekonomicznego. Okazywały się one z reguły lepsze od rynkowych oczekiwań.
- Jestem przekonany, że gospodarka jest w znacznie lepszej formie niż większość uważa, dlatego traktowałbym spadki w ostatnich kilku dniach jako okazję do tańszych zakupów akcji - powiedział Jim McCaughan z Principal Global Investors.
Indeks wyprzedzający koniunktury wzrósł w lipcu o 0,6 proc. - podała Conference Board. Analitycy spodziewali się wzrostu tego wskaźnika o 0,5 proc.
Wskaźnik zmian cen domów jednorodzinnych (HPI) wzrósł w czerwcu o 0,7 proc. miesiąc do miesiąca. W maju wskaźnik ten wzrósł o 0,8 proc. mdm. po korekcie. Analitycy spodziewali się, że indeks wzrośnie o 0,6 proc. mdm.
Indeks PMI, określający koniunkturę w amerykańskim sektorze przemysłowym, przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł w sierpniu 53,9 pkt. wobec 53,2 pkt. miesiąc wcześniej. Analitycy oczekiwali wskaźnika na poziomie 54,2 pkt.
Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wzrosła o 13 tys. wobec poprzedniego tygodnia i wyniosła 336 tys. Ekonomiści z Wall Street spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 330 tys. Jednocześnie miesięczna średnia w przypadku tego wskaźnika spadła do 330,5 tys., co jest najniższym odczytem od listopada 2007 roku.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.