Notowania ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają, a zapasy surowca w USA są coraz wyższe - podają maklerzy.
Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na kwiecień na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku, jest wyceniana na 91,69 USD, po spadku o 37 centów. Brent w dostawach na kwiecień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie tanieje o 47 centów do 109,75 USD za baryłkę.
Analitycy oceniają, że w minionym tygodniu zapasy ropy w USA znów wzrosły, już 8. tydzień.
Zapasy ropy wzrosły o 2,25 mln baryłek do 383,6 mln b - wynika z szacunków rynkowych. Byłby to ich najwyższy poziom od czerwca 2012.
Spodziewany jest spadek zapasów benzyny - o 1,25 mln b, a paliw destylowanych, w tym oleju opałowego - spadek o 1,65 mln b.
We wtorek po południu swój raport o zapasach ropy w USA poda Amerykański Instytut Paliw (API).
W środę, po 16.30, przedstawi swoje wyliczenia Departament Energii USA (DoE).
Ropa w USA w poniedziałek zdrożała o 11 centów do 92,06 USD/b, najwyższego poziomu na zamknięciu handlu od 27 lutego.
W tym roku ceny WTI na NYMEX spadły o 0,1 proc.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.