W nadchodzącym tygodniu ceny benzyny i oleju napędowego na stacjach benzynowych będą rosły - stwierdzili eksperci BM Reflex i portalu e-petrol.pl. Dodali, że jedynym paliwem, którego cena nie powinna wzrosnąć będzie autogaz.
Jak wskazali eksperci z BM Reflex, w mijającym tygodniu średnio za litr benzynę 95 i 98 płaciliśmy 8 gr. na litrze więcej niż przed tygodniem, czyli odpowiednio 5,54 zł i 5,76 zł. "Za litr diesla płacimy średnio 5,56 zł, czyli o 6 gr na litrze więcej niż tydzień temu" - wskazali.
Dodali, że mimo podwyżek ceny utrzymują się na poziomach niższych niż przed rokiem, benzyna jest tańsza o 8 gr, a olej napędowy aż o 20 gr na litrze. "Krótkoterminowa prognoza cen nie jest niestety optymistyczna. Zarówno ceny benzyny jak i oleju napędowego mogą w przyszłym tygodniu dalej rosnąć, a skala podwyżek może sięgać pięciu lub więcej groszy na litrze" - ocenili.
Dodali, że jedynym paliwem, które nie powinno drożeć będzie LPG. "Litr tego paliwa kosztuje średnio 2,70 zł, czyli o 1 gr za litr mniej niż tydzień temu i o 15 gr na litrze mniej niż przed rokiem. I w przeciwieństwie do benzyny i diesla w najbliższym czasie nie powinien drożeć" - podkreślili eksperci z BM Reflex.
Podwyżki cen wróżą też eksperci portalu e-petrol.pl. Ich zdaniem w przyszłym tygodniu za litr popularnej 95 zapłacimy 5,49-5,58 zł. "Dla szlachetniejszej odmiany benzyny wyniki powinny plasować się w widełkach 5,71-5,83 zł za litr. Diesel powinien podrożeć do 5,50-5,61 zł za litr" - wskazali. Dodali, że za litr autogazu będziemy płacić 2,63 - 2,70 zł za litr.
Eksperci e-petrol.pl stwierdzili, że wzrost cen na stacjach benzynowych to skutek "światowych zmian ceny ropy, która obecnie lokuje się w rejonie 117-119 dol. za baryłkę". "Polski rynek z tej globalnej sytuacji nie jest wyłączony, a zatem podwyżki na stacjach wydają się zupełnie naturalne" - podkreślili.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.