Sojusz Lewicy Demokratycznej złoży w tym tygodniu na posiedzeniu Sejmu projekt ustawy o zachowaniu przez państwo większościowego pakietu akcji Grupy Lotos SA - zapowiedział w poniedziałek (4 lutego) lider tej partii Leszek Miller.
- To nieprawda, że dziś w globalizującym się świecie własność nie ma znaczenia. Własność ma znaczenie i wszystkie zdrowe gospodarki, różne państwa starają się zachować pod własną kontrolą te gałęzie przemysłu i produkcji, które mają dla nich strategiczne znaczenie, a sektor energetyczny takie na pewno ma - powiedział na konferencji prasowej w Gdyni Miller.
25 stycznia Sejm odrzucił obywatelski projekt ustawy o zachowaniu przez państwo większościowego pakietu akcji Grupy Lotos SA. Głosowało 447 posłów; za odrzuceniem opowiedziało się 224, 222 było przeciwnych, a jedna osoba wstrzymała się od głosu.
Projekt trafił do Sejmu w marcu 2012 r. Pod obywatelskim projektem podpisało się ponad 156 tys. obywateli. Zgodnie z projektem państwo byłoby zobowiązane do zachowania większościowego pakietu akcji Lotosu, a nadzór nad tym pakietem sprawowałaby Rada Ministrów.
Miller wyjaśnił, że jeśli inicjatorzy obywatelskiego projektu ustawy nie będą mieli nic przeciwko, to SLD złoży w Sejmie projekt ich autorstwa, bez żadnych zmian.
Zdaniem szefa SLD, w sprawie Grupy Lotos istnieje zasadniczy konflikt między tymi, którzy uważają, że koncern powinien pozostać pod kontrolą Skarbu Państwa i tymi, którzy uważają, że "nie jest to aż tak cenny klejnot w naszej rodzimej gospodarce, żeby go chronić".
- Obawiam się, że niestety ten sygnał, który popłynął z Sejmu, zostanie przez ministra skarbu państwa zinterpretowany jako zgoda na sprzedaż kolejnych udziałów firmy - ocenił Miller.
Grupa Lotos to druga co do wielkości firma petrochemiczna w Polsce. W tej giełdowej spółce głównym udziałowcem jest Skarb Państwa, który ma ponad 53 proc. akcji.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
