34 rozkładowe kursy autobusów oraz 44 kolejne, przysyłane na wezwanie kierowników zatrzymywanych pociągów - zapewnią pasażerom Koleje Śląskie w czasie spodziewanego piątkowego (25 stycznia) strajku związkowców z Grupy PKP.
Prócz zastępczej komunikacji autobusowej Koleje Śląskie przewidziały dodatkowe wagony w pociągach kursujących przed godziną rozpoczęcia strajku, czyli 7 rano. Szczegółowe informacje opublikowano w czwartek wieczorem na stronie internetowej kolejeslaskie.com, mają też być dostępne na dworcach i pod numerami infolinii.
Ogólnopolski strajk ostrzegawczy w piątek w godz. 7-9 zapowiedzieli związkowcy z grupy PKP. Choć pracownicy Kolei Śląskich nie będą uczestniczyli w proteście, ma on objąć m.in. zarządcę kolejowej infrastruktury - spółkę PKP PLK, co poskutkuje zatrzymaniem pociągów wszystkich przewoźników w całym kraju.
Jak wynika z obejmującego 34 kursy rozkładu autobusowej komunikacji zastępczej na stronie internetowej Kolei Śląskich, na kluczowe o tej porze w woj. śląskim połączenia Gliwice - Katowice i Częstochowa - Katowice w godzinach strajku wyjedzie po pięć autobusów (część bezpośrednich), a na trasę Sosnowiec - Katowice - Tychy Lodowisko wyjadą dwie pary autobusów.
Trasę między Bielskiem-Białą i Katowicami obsłużą dwie pary autobusów, po jednym autobusie wyjedzie też z Bielska-Białej do Kęt i Wadowic. Pojedyncze autobusy przejadą trasami z Cieszyna do Czechowic-Dziedzic, z Katowic do Wisły Głębiec (i z centrum Wisły do Tychów).
Dwa autobusy wyruszą z Katowic do Rybnika (jeden z nich dalej do Raciborza), jeden przejedzie w drugą stronę. Jeden pokona trasę z Pszczyny do Wodzisławia Śląskiego, inny z Wodzisławia do Rybnika. Trzy autobusy przejadą trasami z Rybnika do Raciborza lub Chałupek, w przeciwną stronę pojedzie jeden.
Dwa autobusy zostaną wysłane na połączenie Katowice - Tarnowskie Góry lub Lubliniec, jeden pojedzie w przeciwną stronę. Pojedyncze kursy zostaną wykonane na trasach Krzepice - Tarnowskie Góry i Katowice - Kłobusk. Jedna para autobusów pojedzie też trasą Lubliniec - Częstochowa, gdzie wobec remontowych planów spółki PKP PLK i tak część kursów wykonywana jest komunikacją zastępczą.
Przedstawiciele Kolei Śląskich akcentują, że część autobusowych połączeń będzie bezpośrednich (np. z Gliwice do Katowic bez zjeżdżania na pośrednie stacje), część natomiast połączy dwie relacje pociągów (np. Katowice-Rybnik i Rybnik-Racibórz). Śląscy kolejarze apelują o szczegółowe sprawdzanie poszczególnych kursów w internecie lub pod numerami infolinii.
Prócz zastąpienia pociągów autobusami w ich pełnych relacjach, pewną część kursów zaplanowano jako kolejowo-autobusowe. Chodzi o powiezienie dalej pasażerów tych składów, które o godz. 7 mogą stanąć na stacjach bez możliwości dalszej jazdy. Nie wszędzie przewidzenie takich kolejowo-autobusowych połączeń było możliwe. Dlatego oprócz autobusów przewidzianych w rozkładzie komunikacji zastępczej, inne będą przysyłane w miejsca zatrzymywania się pociągów - po telefonach kierowników tych składów.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.