Komitet Stały Rady Ministrów w czwartek (24 stycznia) po raz pierwszy zajmuje się tzw. trójpakiem energetycznym, czyli projektami ustaw Prawo energetyczne, gazowe i o odnawialnych źródłach energii (OZE) - poinformował wiceminister gospodarki Tomasz Tomczykiewicz.
Przedstawiając w czwartek w Sejmie informację o "trójpaku" Tomczykiewicz zaznaczył, że przewiduje, iż przyjęcie "trójpaku" przez rząd nastąpi do końca I kw. br.
- Niezwłocznie potem projekty zostaną przekazane do Sejmu - oświadczył.
Tomczykiewicz podkreślał, że rozwiązania "trójpaku" są niezwykle ważną kwestią dla sektora energetycznego, bezpieczeństwa energetycznego i przyszłego funkcjonowania sektora i rynku energii.
- Celem jest zbudowanie spójnych ram prawnych z uwzględnieniem standardów europejskich" - podkreślił.
Tomczykiewicz zaznaczył też, że ostateczny kształt projektów nie jest jeszcze przesądzony, nie ustalono jeszcze np. tzw. współczynników korekcyjnych, czyli wysokości wsparcia dla poszczególnych rodzajów OZE.
Występując w imieniu autorów wniosku o informację poseł PO Andrzej Czerwiński podkreślał, że polski parlament może mieć satysfakcję z tego, że przyjął już bardzo ważne z punktu zagadnień energii i energetyki ustawy. Chodzi m.in. o rozwiązanie kontraktów długoterminowych na dostawy energii, wprowadzenie obliga giełdowego dla energii elektrycznej, co ustabilizowało ceny prądu nawet na 2014 r. - tłumaczył.
- Oczekujemy postawienia kropki nad "i" oraz spięcia działań zapisanych w polityce energetycznej kraju do 2030 r. ustawami.
Jak podkreślał, powszechne jest oczekiwanie, że ustawy "trójpaku", kończące pewien etap prac nad rynkiem energii zostaną przyjęte w tym roku.
Odpowiadając na pytania posłów wiceminister Tomczykiewicz stwierdził, że nie zgadza się z zarzutami opozycji, która podnosiła, że prace nad projektami trwają już ponad rok, czyli bardzo długo.
- Obywatel będzie miał wybór dostawcy energii, a zatem i tańszą energię - mówił Tomczykiewicz, odpowiadając na pytania o korzyści, jakie z nowych ustaw odniosą obywatele.
Podkreślał, że wszystkie rozwiązania "trójpaku" wzmacniają pozycję konsumenta względem dostawców energii.
- To, że prace trwają tak długo oznacza, że producentom wiele zapisów korzystnych dla konsumentów się nie podoba - stwierdził też Tomczykiewicz, odnosząc się do pytań o to, dlaczego prace nad projektami trwają już ponad rok.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.