Dwa spory zbiorowe, trwające aż dziesięć miesięcy i ukoronowane strajkiem, zakończyły się wycofaniem się zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej z nowych wzorów umów dla przyjmowanych pracowników i wzrostem wynagrodzeń na poziomie 3,4 proc. Uzgodniono także automatyczny mechanizm wzrostu płac na najbliższe trzy lata, który pozwoli z pola działań zarządu wykluczyć spory płacowe, a czas i energię wykorzystać na wypracowanie rozwiązań systemowych.
Chociaż swoje wyniki za cztery kwartały 2012 roku JSW, jako spółka giełdowa, pokaże dopiero w połowie marca, to na podstawie wskaźników za trzy kwartały można stwierdzić, że rok był dla spółki niezły. Niestety, spadek cen w czwartym kwartale mocno dotknie JSW, a to odbije się na wynikach.
Jak twierdzi Jarosław Zagórowski, prezes JSW, częściowo spadek przychodów można zrekompensować wolumenem produkcji. Mimo trudnej sytuacji rynkowej sprzedaż realizowana jest na poziomie porównywalnym do roku ubiegłego, a zapasy węgla od dwóch kwartałów nie wzrastają. Prawdopodobnie w 2012 roku spółka przekroczy plan, a jej produkcja wyniesie 13,5 mln t węgla, zamiast planowanych 13,3 mln t. W przyszłym roku zakłada się podobny poziom wydobycia, a w okolicach 2015 roku produkcja ma wynieść 14 mln t.
Aby przeciwdziałać spowolnieniu JSW podjęła wiele działań, obejmujących w zasadzie wszystkie obszary funkcjonowania, nie tylko spółki, ale i Grupy. Działania te dotyczą zarządzania operacyjnego i obejmują plany na rok 2013 tak, aby odpowiednio zoptymalizować koszty i przygotować się na trudne miesiące.
Sprzedaż koksu z własnych koksowni wynosi ponad milion ton kwartalnie. Wobec spowolnienia na rynku europejskim spółka eksportuje m.in. do Brazylii i Indii. Przy okazji produkcji koksu zarabia też na sprzedaży substancji węglopochodnych.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.