Po ukończeniu za 8 miesięcy budowy gazowej elektrociepłowni w Częstochowie powietrze nad miastem zostanie uwolnione z 64 t dwutlenku siarki, 70 t tlenków węgla i 40 t dwutlenku azotu rocznie. Bardzo poważnym wsparciem dla inwestora - Spółki Energetycznej Jastrzębie - jest promesa dofinansowania w postaci preferencyjnej pożyczki do kwoty 6,17 mln zł, udzielonej przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
Należąca do Jastrzębskiej Grupy Kapitałowej SEJ ma ogromne doświadczenie w budowie i eksploatacji jednostek energetycznych z wykorzystaniem metanu. Tym razem najnowocześniejszą światową technologię, z agregatami zasilanymi gazem koksowniczym, jastrzębianie przenoszą do elektrociepłowni w Częstochowie. Instalacja ma mieć moc 3 MW. Przedsięwzięcie - na podstawie zawartej w październiku ub.r.
10-letniej umowy o współpracy pomiędzy koksownią Częstochowa Nowa i Spółką Energetyczną Jastrzębie - obejmuje zaprojektowanie, budowę i późniejszą eksploatację jednostki przez SEJ. Zostanie ona zlokalizowana na terenie koksowniczego partnera. Po przewidywanym na kwiecień przyszłego roku ukończeniu zadania ma być pierwszą w kraju i trzecią w Europie jednostką z wykorzystaniem silnika opalanego gazem koksowniczym.
- To jest nasz projekt. My inwestujemy, a następnie - zgodnie z umową i długoletnim kontraktem - koksownia będzie kupowała od nas prąd i ciepło. Jednocześnie na warunkach komercyjnych będzie dostawcą gazu - wyjaśnia Marek Wadowski, wiceprezes zarządu SEJ i dyrektor ds. ekonomicznych.
Obecnie na terenie koksowni czynna jest kotłownia wyposażona w opalane gazem koksowniczym 3 kotły parowe o łącznej mocy 15 MW. Wytwarzają one parę wyłącznie na jej potrzeby technologiczne i grzewcze. Nadmiar gazu sprzedawany jest do huty Częstochowa.
Inwestycja w kogeneracyjną jednostkę na gaz koksowniczy, wytwarzającą energię elektryczną i cieplną, jest, oczywiście, przedsięwzięciem biznesowym. Częstochowska elektrociepłownia wyprodukuje rocznie minimum 22 610 MWh energii elektrycznej i 78 500 GJ energii cieplnej. Oba produkty w całości będą wykorzystywane przez koksowniczego konsumenta. Wytworzona para zastąpi częściowo tę pochodzącą z istniejącej dotąd kotłowni. Ale w równie istotnym stopniu inwestycja jest również przedsięwzięciem ekologicznym. W przypadku energii elektrycznej umożliwi ona ograniczenie ilości węgla spalanego w konwencjonalnych elektrowniach o przeszło 10 tys. t rocznie. Wraz z uruchomieniem instalacji znacznemu zmniejszeniu ulegnie zatem emisja zanieczyszczeń pyłowo-gazowych do atmosfery. W grę wchodzi roczne ich ograniczenie o m.in. 64 t dwutlenku siarki, 70 t tlenków węgla oraz 40 t dwutlenku azotu. Stąd zrozumiałe zaangażowanie WFOŚiGW w Katowicach.
Spółka Energetyczna Jastrzębie - jak przypomina wiceprezes Wadowski - nie po raz pierwszy jest beneficjentem współpracy z Funduszem. Wraz z najnowszą umową na 6,17 mln zł wielkość pożyczek SEJ z tego źródła przekroczyła już dotąd przeszło 30 mln zł.
- W przypadku częstochowskiej inwestycji w grę wchodzi koszt sięgający 17 milionów złotych. Przeszło 6 milionów pożyczki z Funduszu zostanie rozdysponowanych w ciągu dwóch lat, czyli mniej więcej po połowie w tym i przyszłym roku. Bardzo istotna dla spółki jest przy tym możliwość - podkreślam: możliwość - umorzenia pożyczki do 40 procent. Ale nie mniej sprzyjającą stroną współpracy z Funduszem jest inna jeszcze okoliczność. Otóż gdybyśmy całość przedsięwzięcia finansowali wyłącznie środkami własnymi, to musimy wydać 17 milionów złotych, zanim inwestycja zacznie się spłacać. Natomiast korzystając z preferencyjnej pożyczki, mogę ją spłacać ze środków pochodzących z inwestycji. Dla inwestora jest to więc rozwiązanie nadzwyczaj atrakcyjne ekonomicznie - podkreśla wiceprezes Marek Wadowski.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
