NWR Karbonia zamierza utrzymać obecny stan zatrudnienia przy budowie kopalni w Dębieńsku na poziomie około 40 pracowników i nie zamierza rezygnować z inicjatyw, które podjął na rzecz lokalnej społeczności.
- Budżet przewidziany na ten rok jest wprawdzie mniejszy, ale będziemy kontynuować działania z zakresu społecznej odpowiedzialności biznesu, w tym realizację programu stypendialnego dla uczniów miejscowej szkoły. Jesteśmy przekonani co do długoterminowego zapotrzebowania na wysokiej jakości węgiel z Dębieńska - powiedziała portalowi górniczemu nettg.pl Anna Golasz, menager w NWR Karbonia.
Zarząd spółki NWR KARBONIA został wzmocniony o dwóch światowej klasy specjalistów ds. górnictwa : Rodneya Voigta i Wiliama Schloemera. Swoje międzynarodowe doświadczenie obaj chcą teraz przenieść na polski grunt.
Nowy wiceprezes zarządu William Schloemer pochodzi ze stanu z Pensylwania w Stanach Zjednoczonych. Ukończył Uniwersytet w Kentucky oraz uzyskał tytuł MBA na Uniwersytecie Marshall.
- Trzydziestoletnie doświadczenie Williama w zakresie projektowania i zarządzania dużymi inwestycjami górniczymi na pewno zaprocentuje świetnymi wynikami naszej spółki. Już teraz dzieli się z nami swoim bogatym doświadczeniem mówiąc, że projekty górnicze to poważne wyzwanie nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie, a niektóre procesy są nawet bardziej złożone w Stanach Zjednoczonych, niż w Polsce, chociażby otrzymanie decyzji środowiskowej. W USA ten proces trwa aż 6-7 lat. Inne procedury przebiegają za Oceanem znacznie sprawniej niż w Polsce. Willliam Schloemer uważa Projekt Dębieńsko za bardzo ciekawe i skomplikowane wyzwanie, którego chętnie się podjął. Jego zdaniem sama historia polskiego górnictwa jest niepowtarzalna i fascynująca, a współpraca przy tym projekcie sprawia, że także on tworzy część tej historii - zauważa Anna Golasz.
Rodney Voigt, nowy dyrektor projektu, pochodzi z Republiki Południowej Afryki. Ukończył Uniwersytet w Pretorii oraz Uniwersytet Południowej Afryki. Ponad 30 lat pracował nad największymi projektami górniczymi w Afryce Południowej.
- Rodney już wcześniej wspomagał nasz zespół w kwestiach technicznych i dotyczących zarządzania. Uważa, że ten projekt jest wielką szansą dla całego regionu i twierdzi, że każdy taki projekt jest unikatowy, ponieważ w całej swojej karierze nie spotkał się z dwoma takimi samymi problemami. Dla obu panów górnictwo to ciężka, pełna wyzwań praca, która daje mnóstwo satysfakcji, szczególnie, że obaj mają możliwość pracy nad pierwszym od ponad 20 lat projektem budowy nowej kopalni w Polsce - wyjaśnia dalej Anna Golasz.
Szefowa działu komunikacji NWR wyjaśnia ponadto, że po pierwszym kwartale 2012 roku, kiedy prace budowlane przebiegały zgodnie z poprzednim planem, zmienił się profil ryzyka w odniesieniu do projektu.
- Krótko mówiąc, spółka musi poddać projekt gruntownemu przeglądowi. Do planowanych wcześniej wydatków doszły dwie sprawy: pierwsza, to odprowadzanie wody z wyrobisk. Pierwotnie zakładaliśmy, że nasze zobowiązania będą związane tylko z nieruchomościami. Obecnie wszystko wskazuje na to, że nasza odpowiedzialność może być dużo większa , co oczywiście podniosłoby znacząco koszty. Druga sprawa, to fakt, że ostatnie oferty w przetargach dotyczących poszczególnych części projektu opiewały na większe sumy, niż oferty wstępne. Na tym przykładzie widać eskalację kosztów sprzętu i usług w górnictwie w Polsce w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy. Sam wzrost kosztów nie jest żadną tajemnicą, mówili o tym wielokrotnie przedstawiciele spółek górniczych i eksperci górniczy. Musimy zatem poddać analizie wszystkie procesy, zanim znaczne środki finansowe zostaną zaangażowane w ich realizację. Powszechnie wiadomo, że zawsze kierowaliśmy się zdyscyplinowanym podejściem do dużych projektów inwestycyjnych, aby zapewnić realizację ich optymalnej wartości. Tak będzie i tym razem, szczególnie że musimy wziąć pod uwagę fakt, w jak niestabilnej sytuacji ekonomicznej przyszło nam funkcjonować - podsumowuje Anna Golasz.
Działania podjęte przez NWR Karbonia nie są zdaniem ekspertów niczym niezwykłym w porównaniu z innymi globalnymi korporacjami, Rio, czy BHP Biliton, które mają do czynienia z podobnymi sprawami. Przewidują oni, że przegląd projektu, polegającego przede wszystkim na dokładnych pracach inżynieryjnych, potrwa do końca tego roku.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.