Nie żyje 35-letni ślusarz, pracujący w Zakładzie Górniczo-Hutniczym Bolesław.
- Zginął podczas prac związanych z rozładunkiem wozu z urobkiem, w nadszybiu szybu Dąbrówka - wyjaśniła w rozmowie z portalem górniczym nettg.pl rzecznik Wyższego Urzędu Górniczego Jolanta Talarczyk.
Z informacji przekazanych przez zakład wynika, że pięć minut po północy podczas rozładunku wozu z urobkiem doszło do przyciśnięcia pracownika. Dokładne okoliczności wypadku bada SUG (Specjalistyczny Urząd Górniczy).
To czwarty wypadek śmiertelny w polskim górnictwie od początku roku. (Więcej informacji na temat wypadków i bezpieczeństwa pracy - Czytaj: nettg.pl - bezpieczeństwo)
Zakłady Górniczo-Hutnicze Bolesław w Bukownie są spółką Skarbu Państwa powstałą 2003 roku, z wcześniej istniejącego zakładu powstałego w 1956 r. ZGH stanowią kompleks wydobywczo-przetwórczy, którego podstawową działalnością jest wydobycie rud cynku i ołowiu oraz produkcja wysokiej klasy: cynku elektrolitycznego (99,999 proc.), koncentratów cynkowo-ołowiowych, stopów ocynkowniczych i odlewniczych - wegal, zamak oraz kwasu siarkowego.
Wydobycie rud prowadzone jest w kopalni Olkusz - Pomorzany.
Od 2010 roku, po konsolidacji z Hutą Cynku Miasteczko Śląskie, zdolności produkcyjne ZGH Bolesław sięgają 150 tys. ton cynku rocznie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Konkretne pytania do prezesa WUG. 1 Jak tego wypadku można było uniknąć? 2 Czego dokonał WUG przez 8 miesięcy aby się nie powtórzył? 3 Czy Strategiczny Program Badawczy dla Górnictwa promowany przez prezesa Litwy przyczyni się jeśli nie do wyeliminowania to choćby do zmniejszenia ryzyka tego typu wypadków?
Pokój jego duszy
Pokój jego duszy