- (…) wypłata wynagrodzeń nie jest zagrożona, a Spółka nie planuje zwolnień grupowych pracowników – napisał w liście do pracowników Południowego Koncernu Węglowego prezes spółki Łukasz Deja. Przypomnijmy, że takiego scenariusza obawiają się związkowcy z Solidarności.
Prezes PKW Łukasz Deja wystosował list do pracowników spółki, w środę, 31 lipca. Pismo jest kolportowane na kopalniach, w firmowym intranecie oraz wysyłane mejlem do pracowników. Jak argumentuje na wstępie szef PKW – osobiście chciałby przekazać informacje na temat obecnej sytuacji spółki, w związku z ostatnimi doniesieniami prasowymi dotyczącymi trudnej sytuacji PKW.
- Południowy Koncern Węglowy objęty jest zapisami Umowy Społecznej i Nowym Systemem Wsparcia, który umożliwia nam skorzystanie z pomocy publicznej przewidzianej dla branży górnictwa węgla kamiennego w ramach redukcji zdolności produkcyjnych. Na rok 2024 została zawarta umowa z Ministrem Przemysłu, na podstawie której otrzymujemy środki na finansowanie działalności, w tym na wynagrodzenia za pracę. Dlatego też - wbrew rozpowszechnianym informacjom - wypłata wynagrodzeń nie jest zagrożona, a Spółka nie planuje zwolnień grupowych pracowników – zapewnia prezes PKW.
- Nasza Spółka, podobnie jak całe polskie górnictwo, boryka się aktualnie z nadpodażą węgla. Spadek produkcji energii elektrycznej z paliw kopalnych w Polsce powoduje zmniejszenie zapotrzebowania na nasz produkt. Zarząd dokłada wszelkich starań, aby pozyskać nowe kontrakty. Stale kurczący się rynek zbytu węgla powoduje jednak, że działania te są dużym wyzwaniem, a sprzedaż węgla w tym roku jest na poziomie około 30 proc. niższym niż przewidywano.
Zarząd w ramach prowadzonego dialogu pozostaje w ciągłym kontakcie z przedstawicielami strony społecznej Spółki, informując o poziomie wydobycia i sprzedaży, a także bieżącej sytuacji ekonomicznej. Obecnie produkcja węgla realizowana jest zgodnie z przyjętym Planem Techniczno-Ekonomicznym na rok 2024 i Programem operacyjnym jednostki produkcyjnej Sobieski-Janina-Brzeszcze na lata 2022-2049. W ramach prac koordynowanych przez Ministerstwo Przemysłu, które mają na celu zatwierdzenie przez Komisję Europejską pomocy publicznej udzielanej polskim spółkom górniczym, aktualizujemy założenia obecnego Programu operacyjnego jednostki produkcyjnej Sobieski-Janina-Brzeszcze – czytamy dalej w piśmie.
- Zapewniam Państwa, że Zarząd dokłada wszelkich starań, by - pomimo trudnych warunków rynkowych – umożliwić realizację Umowy Społecznej i zabezpieczyć funkcjonowanie Spółki zgodnie z jej zapisami. Chciałbym Państwa zapewnić, że Zarząd nadal będzie informował Załogę - bezpośrednio oraz za pośrednictwem strony społecznej - o bieżącej sytuacji Spółki, planach strategicznych i wyzwaniach. Podkreślam, że optymalizacja kosztów związana z uzyskiwanymi niższymi przychodami nie odbywa się kosztem załóg górniczych i bezpieczeństwa pracy w naszych kopalniach. Dziękuję Państwu za zrozumienie i rzetelną pracę – kończy prezes Deja.
Jak wskazują przedstawiciele PKW list do pracowników jest reakcją na materiał, jaki pojawił się w portalu netTG.pl Gospodarka – Ludzie opublikowany we wtorek, 30 lipca. W tekście pt. „Zwolnienia? Zagrożone pensje górników? Chcą pilnego spotkania” opisaliśmy obawy przedstawicieli Solidarności z PKW sformułowane w piśmie skierowanym do zarządu spółki. Szczegóły można znaleźć tutaj.
PKW (dawniej Tauron Wydobycie) do końca 2022 roku był częścią Grupy Tauron. Natomiast 1 stycznia 2023 roku spółka stała się jednoosobową spółką Skarbu Państwa i od tego momentu funkcjonuje poza strukturami kapitałowymi Grupy Tauron.
Do PKW należą trzy zakłady górnicze: Sobieski w Jaworznie, Janina w Libiążu i Brzeszcze w Brzeszczach. Na koniec minionego roku zakłady PKW zatrudniały 6300 osób. W 2023 roku kopalnie spółki wyprodukowały 4,5 mln t węgla, podczas gdy rok wcześniej produkcja wyniosła trochę ponad 5 mln t.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.