- Nie tak miała wyglądać transformacja Śląska. Nie tak miała wyglądać realizacja umowy społecznej - usłyszeli górnicy idący do pracy podczas masówki WZZ Sierpnia 80 w kopalni Marcel. Podobne akcje zorganizowano także w innych zakładach pracy. W Sośnicy agitował ZZ Górników w Polsce.
- Informujemy załogi , mieszkańców naszych gmin i miast górniczych o tym, co naprawdę dzieje się w polskim górnictwie, hutnictwie i motoryzacji. Zielony Ład niszczy polskie miejsca pracy! Zamyka kopalnie, osłabia huty, dobija fabryki. To nie jest „zielona przyszłość” – to czarna rzeczywistość dla tysięcy rodzin - mówili przedstawiciele WZZ Sierpnia 80.
Podkreślali, że nie będą bezczynnie patrzeć, jak decyzje z Brukseli i Warszawy odbierają nam chleb, bezpieczeństwo i przyszłość ich dzieci.
Zaprosili też na 4 listopada do Katowic, gdzie odbędzie się wspólna manifestacja przedstawicieli wszystkich organizacji zrzeszonych w Międzyzwiązkowym Komitecie Protestacyjno-Strajkowym Regionu Śląsko-Dąbrowskiego. Demonstracja będzie mieć formę marszu gwiaździstego. Uczestnicy protestu pójdą z kilku dzielnic miasta, by spotkać się w centrum Katowic, przed gmachem Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy Regionu Śląsko-Dąbrowskiego MKPS został reaktywowany 13 października tego roku, po przeszło 5-letniej przerwie. W skład komitetu wchodzą NSZZ „Solidarność”, OPZZ, Forum Związków Zawodowych i WZZ Sierpień 80. Powodem wznowienia działalności MKPS jest pogarszająca się sytuacja w przemyśle i brak satysfakcjonujących rezultatów rozmów ze stroną rządową na temat problemów hutnictwa i górnictwa.
Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy Regionu Śląsko-Dąbrowskiego został utworzony 13 lat temu, 23 października 2012 roku przez związkowców z największych central w regionie. W marcu 2013 roku MKPS zorganizował strajk generalny, w którym wzięło udział 85 tys. pracowników z ok. 400 zakładów pracy na Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim.
W styczniu 2015 roku, a później we wrześniu 2020 roku działalność MKPS była wznawiana po decyzjach rządzących uderzających w przemysł i w miejsca pracy w regionie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Cieszę się, że dzięki rozmowie ze mną Szanowny @Rob Son zrozumiał, że komunizm i ETSy nie są wzorcowym wyznacznikiem dobrobytu. P.S. nie jestem związkowcem, jak 99 proc. ludzi, którzy mają inne zdanie od Pana.
I odpowiedziałeś teraz dlaczego nie płacą ETSu nie było tak zaraz A za czym tęsknie to wy związkowcy wiecie wszystko co nie potrzeba.
Chiny są komunistyczne i nie należą do UE. W komunizmie związków zawodowych nie ma. Widzę, że tęsknisz za tamtymi czasami?
Lol dodaj jeszcze że w Chinach nie opłaca się bezproduktywnych związkowców którzy zarabiają kilka razy więcej od pracowników.
Przeczytałem takie coś: /Nie tak miała wyglądać transformacja Śląska. Nie tak miała wyglądać realizacja umowy społecznej - usłyszeli górnicy idący do pracy podczas masówki WZZ Sierpnia 80 w kopalni Marcel. Podobne akcje zorganizowano także w innych zakładach pracy./ Wreszcie się obudziliście. Bo reszta świata wydobywa na potęgę, tylko w UE się dekarbonizuje, potem wprowadza cła np. na tańszą stal z Chin, bo ta nie płaci ETSu.
Było mi bardzo przykro widząc przed piątą związkowców na nogach Szkoda ze te ulotki są tak mało precyzyjne Nie pisze tam dlaczego związkowcy przy biurkach maja takie same prawa jak górnicy na dole i wielu innych rzeczy.