Czeska spółka węglowa OKD zakończyła gruntowny remont ostatniego kombajnu górniczego, który niezbędny jest do osiągnięcia planowanego w br. wydobycia na poziomie 1,1 mln ton węgla, z niewielkim przesunięciem tegoż planu na I kwartał przyszłego roku. 60-tonowa maszyna zainstalowana będzie w ostatniej z trzech ścian wydobywczych w kopalni CSM, jedynym czynnym zakładzie górniczym eksploatującym węgiel kamienny.
Remont kombajnu SL 300 trwał około 2 miesięcy i został wykonany przez własną załogę kopalni CSM. Do twego zadania oddelegowano 10 pracowników, którzy przepracowali 300 zmian.
- Dosłownie rozebraliśmy kombajn do ostatniego szczegółu, aby móc sprawdzić wszystkie podzespoły. Wymieniliśmy zużyte części na nowe lub je naprawiliśmy. Wyremontowaliśmy również instalację elektryczną – wyjaśnił Antonín Míra, główny mechanik OKD.
Kombajn zostanie teraz rozmontowany na kilka podzespołów, które zostaną przetransportowane do podziemnych wyrobisk na głębokość 1300 m, gdzie kombajn zostanie ponownie zmontowany i oddany do eksploatacji. Po zakończeniu prac wydobywczych OKD planuje sprzedaż sprzętu górniczego.
- Oczekuje się, że ten kombajn wydobędzie 155 tys. ton węgla, co pozwoli zrealizować ogólny plan wydobycia wynoszący 1,1 mln ton. Zgodnie z naszymi założeniami, ostatnia ściana zostanie wybrana na przełomie stycznia i lutego 2026 r – powiedział Petr Škorpík, zastępca kierownika ds. produkcji i technologii w OKD.
OKD poinformowała również, że z dniem 31 sierpnia zredukuje zatrudnienie o kolejnych 150 pracowników. W zależności od liczby przepracowanych lat otrzymają oni odprawy w wysokości od 4 do 11-krotności średniego miesięcznego wynagrodzenia. Wraz z 250 pracownikami, z którymi spółka rozwiązała umowy w czerwcu br. po zakończeniu procesu drążenia chodników, w tym roku z przyczyn organizacyjnych odejdzie z pracy w kopalni w sumie 400 górników.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.