Należąca do Jastrzębskiej Spółki Węglowej kopalnia Pniówek odnawia swoje fronty robót eksploatacyjnych. W ostatnich latach wydobycie prowadzono głównie w ścianach o krótszych wybiegach. Było to następstwem trudnych wydarzeń, jakie dotknęły zakład. W konsekwencji kopalnia musiała zmodyfikować harmonogramy i poszukać alternatywnych rejonów wydobywczych. Teraz, wraz z odbudową potencjału eksploatacyjnego, kopalnia wraca do ścian o długich wybiegach, które dotychczas były standardem.
Górnicy z pawłowickiego Pniówka uruchamiają nową ścianę B-1 w pokładzie 404/4+405/1. Będzie miała niemal kilometrowy wybieg. Jej zasoby sięgają ponad 1 mln t węgla koksowego o wysokich parametrach jakościowych. Sam pokład jest pozbawiony przerostów.
Nowa ściana zlokalizowana jest w stosunkowo niewielkiej odległości od szybu zjazdowego i z wielu względów wyjątkowa.
– Nasi inżynierowie zastosowali w niej w pełni zautomatyzowany kompleks ścianowy wyposażony w 113 sekcji obudowy zmechanizowanej oraz przenośnik ścianowy o podziałce 1,75 m. Zakres pracy sekcji pozwala na eksploatację pokładów o miąższości do 4,7 m, a przy zastosowaniu nadstawek – nawet do 5,3 m. Tak wysokich sekcji jeszcze nie mieliśmy na naszych frontach wydobywczych. Ich zabudowa była sporym wyzwaniem dla górników z oddziałów zbrojeniowo-likwidacyjnych, realizujących zadania związane z montażem maszyn i urządzeń dołowych. Dodam, że kompleks zabudowany w ścianie B-1, obejmujący wspomniane 113 sekcji obudowy zmechanizowanej, przenośnik podścianowy wraz z układem przekładkowym i przenośnikiem ścianowym, wyprodukowany został przez Jastrzębskie Zakłady Remontowe – mówi Adam Mikołajczyk, kierownik Działu Przygotowania Produkcji i Rozwoju Kopalni.
W trakcie prowadzenia robót związanych z zazbrojeniem ściany B-1 na wysokości zadania stanęli górnicy z oddziału GZL-1, którzy pracowali w zespole kierowanym przez Mariusza Podbioła. Wyrobiska w kopalni Pniówek, począwszy od szybu, nie są przystosowane do transportu maszyn i urządzeń o tak dużych gabarytach w całości. Z tego względu sekcje transportowano z powierzchni, rozmontowane na stosunkowo małe elementy. Następnie, w komorze remontowej sekcji obudowy zmechanizowanej, na poziomie 830, przeprowadzano wstępny montaż w trzy podstawowe bloki: odzawałnicę, stropnicę oraz spągownicę.
– Po zmontowaniu każdego z tych elementów, transportowano je w rejon zbrojonej dowierzchni, gdzie były łączone w całość. Istotnym elementem procesu było to, że w celu przyspieszenia uruchomienia ściany, zbrojenie rozpoczęto po wydrążeniu dowierzchni rozruchowej oraz odcinka chodnika za dowierzchnią, zaś chodniki przyścianowe drążono równolegle z jej zbrojeniem – tłumaczy Janusz Martens, kierownik Wydziału Robót Górniczych ds. zbrojeń i likwidacji.
Ponadto, w sposób nieszablonowy i dość rzadko spotykany, podczas prowadzenia robót związanych ze zbrojeniem ściany, postąpiono z zabudową przenośnika podścianowego, który początkowo zamontowano za frontem ściany, a dopiero po wydrążeniu chodnika podścianowego został przesunięty na miejsce docelowe, tj. przed front ściany, co również miało na celu skrócenie czasu przygotowania ściany do eksploatacji.
I wreszcie, kombajn. Z uwagi na specyficzne warunki górniczo-geologiczne pokładu, kopalnia po raz pierwszy w swojej historii zastosowała kombajn wyposażony w układ monitorowania wysokości urabiania oraz podcięcia spągu – wyjaśnia dalej Adam Mikołajczyk.
W ścianie pracuje doświadczony zespół pracowników, wyspecjalizowanych w eksploatacji ścian o dużej miąższości węgla. Zawiaduje nim Marcin Szczurek.
Pniówek postawił sobie w tym roku bardzo ambitny cel. Kopalnia zobowiązała się zrealizować plan, który zakłada oddanie do eksploatacji czterech nowych ścian w okresie od stycznia do końca kwietnia. Na razie nic nie wskazuje na to, aby miało się to zmienić. W lutym ruszyła ściana W-4 w pokładzie 362/1, której wybieg wynosi 518 m, wysokość 1,8 m, a długość 225 m. Wydobycie przebiega tam bez większych problemów. Do końca marca uruchomiono dwie kolejne ściany: wcześniej wspomnianą B-1 oraz N-4 w pokładzie 404/4, której wybieg wynosi 730 m, natomiast długość wynosi 210 m, a wysokość 2,1 m. Aktualnie prowadzone są roboty związane ze zbrojeniem ściany C-2 w pokładzie 362/1 (czwarta ściana do oddania w okresie od stycznia do kwietnia – przyp. red.). W sumie w tym roku planowane jest oddanie aż dziewięciu ścian w pokładach 363, 401/1, 404/4 oraz 361, podczas gdy po zakończeniu eksploatacji zlikwidowanych zostanie 12 ścian.
Warto przypomnieć, że w kopalni Pniówek zakończono już pogłębianie szybu III, który w tym roku zostanie zazbrojony. Dzięki tej inwestycji uruchomiony zostanie transport materiałów wielkogabarytowych bezpośrednio na poziom 1000. To niezwykle istotne, ponieważ wydobycie od kilku lat coraz bardziej koncentruje się na tym poziomie. Plany eksploatacji pokładu 404/4, 405/1 i 404/4+405/1, w którym znajduje się ściana B-1, przewidują kontynuację wydobycia węgla z tego pokładu przez kolejne 10 lat, a wyrobiska drążone z tego poziomu będą udostępniać kolejne pokłady węgla – zwraca uwagę Adam Mikołajczyk.
Rozcinka przyszłych ścian przebiega zgodnie z planem. W ub.r. kopalnia wykonała ponad 20 km nowych wyrobisk, osiągając bardzo dobre wyniki. Załoga oddziału GRP-6 w sierpniu uzyskała miesięczny postęp przekraczający 280 m w chodniku badawczym C-1 w pokładzie 362/1. Wyniki sięgające 200 m nie były rzadkością w przeszłości, nawet w tak trudnych warunkach geologiczno-górniczych panujących w pawłowickiej kopalni. W tym roku górnicy z oddziałów przygotowawczych obiecują powtórzyć zeszłoroczny wynik. Plan zakłada wydrążenie kolejnych 20 km nowych wyrobisk.
Dzięki inwestycjom w nowoczesne technologie, optymalizacji procesów i poprawie metod pracy Pniówek ma szansę na powrót do osiąganych w przeszłości wysokich poziomów wydobycia. Kluczowe będzie jednak połączenie wysokiej efektywności z pełnym bezpieczeństwem pracy.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.