Jastrzębska Spółka Węglowa i Joy Global Komatsu - światowy gigant w produkcji maszyn górniczych - podpisały w piątek 28 września w Katowicach porozumienie o współpracy przy wdrażaniu w kopalniach tzw. autonomicznych systemów ścianowych. Pierwszy taki system wydobycia węgla z minimalną obecnością ludzi w ścianie pracować ma w ruchu Szczygłowice w Knurowie.
- Podpisany dziś list intencyjny dotyczy przyszłego zakupu w pełni autonomicznego systemu do wydobycia węgla. Chcemy wdrażać go w kopalni Szczygłowice, w najbardziej trudnych warunkach. Dbamy o bezpieczeństwo ludzi, a jednocześnie chcemy, by efektywność i koszt wydobycia węgla były pod kontrolą. Dlatego potrzebujemy autonomicznych rozwiązań - tłumaczył podczas panelu górniczego na kongresie Nowy Przemysł Expo prezes JSW Daniel Ozon.
Dodał, że razem z Joy Global jeszcze w tym roku JSW przeanalizuje możliwość stosowania autonomicznych systemów ścianowych w innych kopalniach spółki.
Systemy autonomiczne, sprawdzone m.in. w USA, Kanadzie, Australii, przeznaczone są do pracy w najtrudniejszych warunkach górniczych (np. przy ekstremalnie wysokiej temperaturze powietrza w wyrobiskach). Wykorzystują robotyzację i zdalne sterowanie, a wzrok górników zastąpiony zostaje detektorami i trójwymiarową mapą wyrobiska w laserowej technologii 3D.
Prezes Ozon podkreślał, że nowoczesne technologie nie tylko chronią życie i zdrowie ludzi (priorytetowa przyczyna wyboru takich rozwiązań), ale zwiększają też efektywność wydobycia.
Przypomnijmy, że - jak już informowaliśmy w lipcu w portalu netTG.pl - fabrykę Joy Global opuści niedługo wytwarzany specjalnie dla JSW kompleks Bolter Miner Joy 12CM30 do drążenia wyrobisk chodnikowych.
Nowością, która po raz pierwszy zostanie wykorzystana w polskich kopalniach, będzie smonośna obudowa kotwiowa, którą Bolter Miner wykonuje równocześnie z drążeniem korytarza, podpierając strop w przodku własnymi siłownikami. Z powodu dużej wydajności prac nieodzownym uzupełnieniem systemu jest kompatybilny układ transportowania urobku z przodka. Technologia ta nie tylko przyspiesza postęp robót przygotowawczych, ale istotnie obniża koszt zbrojenia wyrobisk (które w tradycyjnym systemie wymagają pracochłonnego montażu obudów stalowych, co wiąże się koniecznością dostarczenia pod ziemię dziesiątek tysięcy ton stalowych elementów).
W kopalniach JSW co roku przy drążeniu ponad 70 km wyrobisk używa się obecnie ponad 50 kombajnów chodnikowych różnego typu. Najbliższe plany spółki przewidują, że już w przyszłym roku może rozpocząć się wydobycie węgla koksowego (początkowo w ilości ok. 0,5 mln t, potem 3,5 mln t) ze złóż w Dębieńsku, po przejęciu koncesji od australijskiej Prairie Mining (która kupiła ją od OKD). Warunkiem powodzenia projektu będzie dotarcie do Dębieńska wyrobiskami podziemnymi z oddalonej o kilka kilometrów kopalni Szczygłowice.
Daniel Ozon poinformował, że dostawa kompleksu Bolter Miner nastąpi w ciągu 10 najbliższych miesięcy.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Większość australijskich kopalń wykorzystuje te rozwiązania - pełna automatyka w ścianach to dla nich nic nowego. Na przykład Peabody Wambo.
Czy ktos moze poadac nazwy kopaln w Australii w ktorych pracuja lub pracowaly te systemy autonomiczne firmy Joy Global?