PARTNERZY:
PATRONATY:

REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTAC./NIEROTAC. STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA370x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - TOP]
23 listopada 2014 12:00 Trybuna Górnicza : : autor: Andrzej Bęben 8,093 odsłon

Mówią, że WUG jest niepotrzebny...

Przenośniki taśmowe przystosowane do przewozu ludzi, takie jak ten w kopalni Sobieski, należą w polskim górnictwie do rzadkości
fot: Jarosław Galusek/ARC

Polskie przepisy bhp są bardzo dobre, tylko są notorycznie lekceważone, bo uważane są za głupie. Czyż nie jest idiotyczny przepis, który zabrania jeździć taśmą niedopuszczoną do jazdy ludzi? Przecież jak jest taśma, to tylko frajer nią nie jeździ. Ciekawe co byłoby, gdyby WUG, nagle przestał istnieć?

Wyższy Urząd Górniczy, potocznie zwany policją górniczą, ma wśród zwykłych górników opinię instytucji zbędnej, przesiąkniętej biurokracją, skupiającą ludzi szukających dziury w całym. Gdy jednak dojdzie do wypadku, to inspektorzy owej policji górniczej są tymi, którzy mogą obiektywnie wyjaśnić jego przyczyny.

Z końcem września Mirosław Koziura, prezes WUG, komentował i ostrzegał:
- Stan bezpieczeństwa w zakładach górniczych obniża się, choć malejąca liczba wypadków ogółem pozornie może świadczyć, że jest lepiej niż w poprzednich latach. Dlatego musimy zdyscyplinować przedsiębiorców, a zwłaszcza dozór wyższy i średni w kopalniach. Jesteśmy już po spotkaniach z kierownictwami spółek węglowych, pismach wzywających zarządy firm do pilnowania stanu bhp, teraz czas na kolejne działania.

Mimo to 6 października w kopalni Mysłowice-Wesoła doszło do katastrofy. Gdyby nie było WUG, a wyjaśnianiem przyczyn tego, do czego doszło na Wesołej, zajmowały się prokuratura we współpracy z kopalnianymi służbami bhp, to czy krytycy konieczności istnienia Urzędu byliby zadowoleni?

Wymiar ekonomiczny
- Wypadki to także wymierne straty ekonomiczne. Szczególnie te, które skutkują wstrzymaniem pracy zakładu górniczego w określonym miejscu. Ale bagatelizowane przez wielu drobne wypadki również skutkują stratami ekonomicznymi - przypomina Janusz Malinga, który przez lata kierował w WUG Departamentem Warunków Pracy. - Pracownik przebywa na L4. Trzeba znaleźć zastępcę na jego miejsce w pracy lub - gdy to możliwe - jego zadania trzeba powierzyć innym ludziom, zwiększając zakres ich obowiązków. Bywa, że zastępcę trzeba wyszkolić, jeśli czas leczenia pracownika jest długi. To generuje koszty. Gdy się je przemnoży przez liczbę zdarzeń, to pod koniec roku wcale nie są one takie małe.

WUG postanowił, że od 2015 r. przy pozycji, opisującej wypadki zaistniałe przy pracy w roku 2014, będą uwzględnione koszty wygenerowane przez te zdarzenia.

"Co to za pomysł?! Przecież to kolejny przejaw biurokracji WUG!" - rozlegną się głosy krytyki. A wrzeszczący nie pomyślą, że te kilka, kilkanaście liczb z "zł" na końcu może mieć większą moc profilaktyczną niż 20 zakazów lub kar.

Skłonność do ryzyka
WUG nie Pan Bóg, ani jego nie zastąpi, ani nie będzie myślał za pracownika. Przecież skoro jest podajnik taśmowy i może nim węgiel "jeździć", to dlaczego człowiek nie mógłby sobie ułatwić życia, nawet wówczas, gdy może je stracić? Po co iść, skoro można jechać? Albo: po co maski przeciwpyłowe, skoro przeszkadzają w pracy, a w gazetach napisali, że na pylicę choruje już znacznie mniej górników niż dawniej?

WUG uważa, że wszystkie nowo kupowane do kopalń węgla kamiennego przenośniki taśmowe powinny być przystosowane do transportu górników. Pewnie można by wszystkie już funkcjonujące taśmociągi przystosować do jazdy ludzi. Skróciłby się czas dojścia na stanowisko pracy, poprawiłoby się bezpieczeństwo. Nie opłaca się?

Człowiek nie urobek
W 2013 r. w kopalniach węgla pracowało 1916 przenośników, z których zaledwie 22 były przystosowane do szybkiego przewozu ludzi. W latach 2004-2014 zginęło 33 górników, bo uwierzyli, że mogą jechać na przenośniku razem z węglem. To dla tych, którzy uważają, że policja górnicza jest nadgorliwa.

A co się tyczy pylicy, to pył węglowy z krzemionką od razu nogi lub głowy nie urywa. WUG naciska na stosowanie profilaktyki zbiorowej i indywidualnej. Pierwszą może "wymusić", drugą już nie bardzo. Pracownicy nie będą nosili masek, WUG nic nie może. To już pole dla inicjatywy zatrudniającego, a z nią różnie w tym przypadku bywa (w KHW wprowadzono obowiązek noszenia masek przeciwpyłowych, w 2013 r. wydano na nie 3,3 mln zł). Jakby wyglądała profilaktyka przeciwpyłowa, gdyby nie perswazja WUG?

Byłoby lepiej?
Gdyby nie WUG, mówią ludzie, i te jego tzw. dopuszczenia do użytkowania, to w górnictwie byłoby lepiej. Przecież każda nakrętka musi mieć dopuszczenie, jeśli ma być użyta na dole. Taka z certyfikatem kosztuje więc przez to 2 zł, taką samą można kupić w zwykłym sklepie za 50 gr. Wyjaśnianie narodowi, że WUG nie certyfikuje śrubek i kaloszy, przypomina zawracanie kijem Wisły.

- WUG nie daje "pieczątek z dopuszczeniami" ani na śrubki, ani na ubrania robocze, ani na młotki lub kilofy. Pracownicy często mylą to, co obowiązywało przed 2004 r., z obowiązującymi uregulowaniami. Gdy Polska weszła do UE, nastąpiły istotne zmiany w kwestii dotyczącej wyrobów, które mogą być stosowane po raz pierwszy w zakładach górniczych - wyjaśnia Mirosław Krzystolik, wicedyrektor Departamentu Energomechanicznego WUG.

Jest takie w załogach głębokie przekonanie, że gdyby nie było dopuszczeń, to polski węgiel byłby tańszy w wydobyciu (w 2013 r. w tonie węgla tzw. koszty bhp wyniosły Kompanii Węglowej: 28,8 zł, w JSW SA: 44,9 zł, w Tauronie Wydobycie: 17,13 zł, w Lubelskim Węglu: 2,1 zł) i branża wyszłaby na prostą. Z pewnością. Szczególnie wówczas, gdyby transformatory do pracy pod ziemią nie musiały być wyposażone w obudowy przeciwwybuchowe, podobnie jak wszystkie inne urządzenia elektryczne. Przecież one nie gwarantują w 100 proc., że iskra z takiego urządzenia nie wyskoczy, choć przez to obudowy są droższe od zwykłych transformatorów. To po co tyle płacić? Kto tak myśli, niech to powie tym, którzy przeżyli 6 października w Wesołej...

Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.

REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM]
Więcej z kategorii
REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
REKLAMA 900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
Komentarze (13) pokaż wszystkie
  • qwert69 28 listopada 2014 05:28:17
    Profile Avatar

    Co do jazdy przenośnikami taśmowymi Do rejonu w któtrym pracowałem miałem 1000m przekopem,a później ok 1500m pochylnią i jeszcze 2000m do przodka Na sobie dźwigałem akcesoria potrzebne do pracy(ok. 7kg),potem jeszcze praca i powrót tą samą trasą.Czy normalny człowiek jest w stanie oprzeć się pokusie jechania taśmą 1500m pod górę wracając z szychty?Pochylnia ma ok 40stopni nachylenia Ja z racji swojej nadwagi pedałowałem trepami Ale za co karać tych, którzy chcieli sobie ulżyć?

  • qwert69 28 listopada 2014 05:01:29
    Profile Avatar

    Co do tzw BHP na dole Oczywiście są momenty w których sam zakładam okulary ochronne ,ale jeżeli pot zalewa mi oczy i nic się nie pyli, a jest hasło 'idzie WUG zakładać wszystko" i mimo wszystko w tych okularach zaparowanych przypieprzę koledze kilofem w łeb,to co powiem w BHP?Te bryle są przydatne w domu przy szlifowaniu, a nie w warunkach prawdziwej pracy dołowej.

  • qwert69 28 listopada 2014 04:44:44
    Profile Avatar

    Od 27 lat pracuję na dole i nigdy nie miałem większych problemów z WUG Pewnie,że czasem stres przed nimi w rozmowie bierze górę,ale wiele razy w miejscach w których byli, nagle w cudowny sposób namierzono skrócony czas pracy A o to zabiegało się czasami tygodniami To nie było wystarczalnej ilości powietrza w przodku do pomiaru,lub za mała ilość ludzi została wyniesiona z niego(przodka)z powodu wycieńczenia ,albo tysiące innych problemów.

  • ss 24 listopada 2014 19:56:39
    Profile Avatar

    WUG i OUG sa po to by zminimalizowac skutki urojonych i chorych ambicji kierownikow robot!!!! Za mało kontroli jest na kopalniach, po co urzednicy zapowiadaja sie z wyprzedzeniem? Trzeba robic nagonki na kopalnie metanowe jak Wesola, Staszic czy Jas-Mos. Mandaty są zbyt małe dla dozoru który ma bujną fantazję i wyobraźnię.

  • l***l 24 listopada 2014 10:59:44
    Profile Avatar

    Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.

  • z Wesolej 24 listopada 2014 08:57:56
    Profile Avatar

    Ograniczenie wynosiło 2m na dobę po kontroli okazało się że ściana musi stać przez tydzień bo tyle mieli nafedrowane ponad stan...A co jak by doszło do tragedii? Tamtym razem moim zdaniem nie jednemu WUG uratował życie.

  • z Wesolej 24 listopada 2014 08:54:50
    Profile Avatar

    Jak dla mnie WUG to jedyna instytucja która jeszcze jakoś trzyma w ryzach wybujałą ambicję co po niektórych kierowników czy sztygarów! Przy genialnych pomysłach czasami rodzi się pytanie a co to będzie kiedy się nie uda i przyjedzie WUG....Ile to razy miała miejsce sytuacja w której urabiany pokład miał tak wysokie zametanowanie i zagrożenie tąpnięciami że ściana miała ograniczenie 2m na dobę i nic sobie z tego dozór nie robił....mimo że inspekcja z WUGu się zapowiedziała to mandaty się posypały

  • jozef pustelnik 24 listopada 2014 07:54:28
    Profile Avatar

    powinni zlikwidoawc te instytucje

  • greg 23 listopada 2014 22:32:57
    Profile Avatar

    po co WUG skoro nawet jak się mówi o nieprawidłowościach to i tak nie reaguje,kontrole są ale po wcześniejszych ustaleniach,że w danym dniu będzie urząd i wtedy jest wszystko picuś glancuś,ciekawe czemu nie robią nie spodziewanych kontroli,kiedy wszystko jest nie tak

  • polew 23 listopada 2014 20:17:57
    Profile Avatar

    zgadzam sie z gytre. Skoro kompania ma takie klopoty finansowe, malo byloby oszczednosci kupujac 4 razy taniej materialy ekploatacyjne i narzedzia? Przeciez tych zamowien jest masa. Tyle ile niepotrzebnych stanowisk, wsrod fizycznych a szczegolnie wsrod umyslowych. Jak nikt nie zaprowadzi porzadku w tych kwestiach to kompanie zniszczy zlodziejstwo i taki bedzie final

  • mino 23 listopada 2014 18:15:42
    Profile Avatar

    Niestety ale praca inspektorów WUG i OUG pozostawia wiele do życzenia. Wielu inspektorów to kolesie osób z dozoru wyższego kopalń i nawet gdy przyjeżdżają na kontrole to nie są one robione tak jak powinny być.Szczególnie jeśli chodzi o warunki pracy tzw ryli. Z resztą co to za kontrola kiedy wiadomo o niej zawsze wcześniej.

  • Młody 23 listopada 2014 15:34:57
    Profile Avatar

    WUG i OUG = nasze bezpieczeństwo. Jak wszystko idzie po myśli tzn. wtedy, kiedy jest wydobycie i zbyt w dobrej cenie, to każdy Przedsiębiorca na pierwszym miejscu stawia bezpieczeństwo swoich pracowników i co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości. Ale w chwili, kiedy powyżej wymienione punkty zaczynają kuleć, to w myśl powiedzenia "tonący brzytwy się trzyma" na szybko szuka się jakiś skrótów. I właśnie wtedy WUG i OUG jest kubłem wody na takie chwile.

  • gytre 23 listopada 2014 14:47:45
    Profile Avatar

    Po co ta ironia auto ra tekstu? Nikt nie mowi aby trafok nie byl w obudowie przeciwwybuchowej, ale srubki czy kilofy? Po co takm narzedziom dopuszczenie? Dlaczego na kopalnie kosztuja kilka raxy wiecej? A sa gorsze od takich kupionych na targu za mniejsza kwote. Ktos ma w tym interes i tak sie wzbogaca nie za swoje. Proste

  • RCKWH
    user

REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
CZĘSTO CZYTANE
W kwietniu postojowe w kopalni? Dyrekcja odpowiada
12 kwietnia 2024
36,829 odsłon
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - UNDER]