Narciarze z kopalni Bolesław Śmiały okazali się najlepsi w tradycyjnych zawodach w slalomie gigancie o Puchar Prezesa Kompanii Węglowej. Na podium zawodów rozgrywanych w sobotę (2 marca) na stoku Stacji Narciarskiej Cieńków znaleźli się również reprezentanci Marcela i Jankowic. Patronem medialnym zmagań była tradycyjnie Trybuna Górnicza oraz portal górniczy nettg.pl.
Rekordowe zawody
Do tegorocznych zmagań o Puchar Prezesa Kompanii Węglowej zgłosiła się rekordowa liczba zawodniczek i zawodników. Ogółem lista startowa zamknęła się na 349 pozycji. Zmagania rozpoczęły się o godz. 10 i jako pierwsze na stoku pojawiły się reprezentantki płci pięknej. Pierwsza grupa obejmowała dziewczęta poniżej 15 roku życia. Tu bezkonkurencyjna okazała się Dominika Lignar (KWK Piast), która przejechała trasę w czasie 29.73 s. Kolejną grupą wiekową, która pojawiła się na stoku były dziewczęta w wieku 16-20 lat. Z czasem 27.93 s pierwszej miejsce w tej grupie wywalczyła Ksymena Smusz (KWK Marcel). Jako następne na trasie pojawiły się kobiety w kategorii 21-35 lat. Tu najszybsza była Izabela Sierny (KWK Jankowice), która na mecie zameldowała się po 30.64 s. W grupie pań w przedziale wiekowym 36-45 lat najlepsza okazała się natomiast Anna Zawada-Ciupka (KWK Bielszowice), która slalom pokonała w czasie 30.45 s. Rywalizacje płci pięknej zakończyły, jak określil je spiker zawodów, "ryczące czterdziestki" czyli panie powyżej 46 roku życia. Tu triumfowała Danuta Stoppel (KWK Knurów-Szczygłowice), która śmignęła po stoku w czasie 31.36 s.
Rywalizacje w kategorii mężczyzn otwarli chłopcy w wieku do lat 15. Najlepszy wśród nich okazał się Piotr Robakowski (KWK Marcel), który uzyskał czas 30.60 s. Siódma grupę wiekowa w zawodach tworzyli chłopcy w wieku 16-20 lat. Tu triumfował Maciej Bugiel (Centrala Kompanii Węglowej). Czas jego przejazdu to 27.39. Jeszcze lepszy wynik uzyskał w kategorii mężczyzn w wieku 21-35 lat Franciszek Smusz (KWK Marcel), który pokonał trasę w czasie 26.50 s. W grupie obejmującej mężczyzn w wieku 36-50 lat bezkonkurencyjny okazał się natomiast Tomasz Smusz (KWK Marcel), który osiągnął wynik 26.83 s.Rywalizacje na stoku zakończyli panowie po 50 roku życia. W tej grupie triumfował Robert Sudoł (KWK Knurów-Szczygłowice), który przejechał slalom w czasie 29.45 s.
Zumba na stoku
Podsumowując tegoroczne zmagania należy zauważyć, że wszyscy uczestnicy zawodów potraktowali swoje przejazdy jak najbardziej serio. Walka o każdą setną sekundy była tak zacięta, że nie obyło się bez upadków na stoku. Każdy z zawodników ambitnie jednak dojechał do mety o własnych siłach i obyło się bez interwencji służb medycznych. Poza ambitnymi zawodnikami należy także wspomnieć o kibicach. Tu z pewnością na pierwszy plan wysuwają się reprezentanci Jankowic, którzy byli najgłośniejsi i najbardziej zauważalni.
Pogoda także dopisała organizatorom ponieważ śniegu na stoku nie brakowało, a w opinii narciarzy był on bardzo szybki i idealny do jazdy. Ponadto początkowo zachmurzone niebo uśmiechnęło się do zawodników i znaczna część zjazdów odbywała się w promieniach słońca.
Po zakończonej rywalizacji organizatorzy zaprosili wszystkich do wysłuchania góralskiej kapeli, a także lekcji zumby (taniec zainspirowany połączeniem elementów tańców latynoamerykańskich oraz elementów fitness - red.). Ta ostatnia propozycja została przyjęta z wielką radością i pod stokiem można było obserwować kilkadziesiąt osób, które podrygiwały do najnowszych hitów.
Po tej dozie rozrywki nadszedł jednak czas na ogłoszenie wyników. Początkowo przyznano nagrody indywidualne, a później nadszedł czas na wręczenie najważniejszego trofeum czyli Pucharu Prezesa Kompanii Węglowej. Nagrody oraz puchary wręczali zwycięzcom m.in. Piotr Rykala, wiceprezes Kompanii Węglowej ds. pracy oraz Piotr Wilchelm, prezes Nadwiślańskiej Agencji Turystycznej.
Wspaniała drużyna
- Tegoroczna edycja zmagań o Puchar Prezesa Kompanii Węglowej była wyjątkowa. Mieliśmy rekordową ilość zawodników w roku, w którym Kompania świętuje jubileusz dziesięciolecia. Należy podkreślić niesamowite zaangażowanie kopalń i i ich załóg oraz bardzo wysoki poziom sportowy rywalizacji. Pracownicy pokazali, że wraz ze swoimi przyjaciółmi i rodzinami potrafią doskonale się bawić na tego typu imprezach. Oczywiście mówiąc o dzisiejszych zmaganiach nie można zapomnieć o pogodzie, która dopisała i sprawiła, że przyjemnie oglądało się kolejne zjazdy - tak podsumował tegoroczną edycje Pucharu wiceprezes Piotr Rykala.
Portalowi górniczemu nettg.pl udało się także tuż po ogłoszeniu wyników porozmawiać z Krzysztofem Janikiem, dyrektorem ds. pracy w kopalni Bolesław Śmiały, która w tym roku w Cieńkowie okazała się najlepsza. Warto przypomnieć, że reprezentaci zakładu zlokalizowanego w Łaziskach triumfowali w zmaganiach o Puchar Prezesa Kompanii Węglowej w 2011 r.
- Przed miesiącem na łamach Trybuny Górniczej mówiłem, że się szykujemy do tych zmagań i będziemy starali się wrócić "na pudło". Udało się nam osiągnąć trochę więcej. Pokazaliśmy po raz kolejny, że w kopalni Bolesław Śmiały mamy wspaniałych pracowników, którzy tworzą wspaniałą drużynę - stwierdził dyrektor Janik.
W galerii: Zmagania o Puchar Prezesa Kompanii Węglowej. Cieńków, 2 marca 2013 r. (zdjęcia: Maciej Dorosiński - portal górniczy nettg.pl)
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Nieźle, kryzys gryzie, nie chcą ludzi przyjmować. No ale czas na zabawę zawsze się znajdzie.
Teraz czas na relację z pielgrzymki i ranking pielgrzymów.