Jan Pietrzak podał do wiadomości publicznej, że rząd znalazł skarb. Jest nim skarb państwa. Dowcip ten w jakiś sposób ilustruje to, co dzieje się z naszym majątkiem narodowym. Po to jednak, aby skarb znaleźć ktoś wcześniej musiał go zgubić, zostawić lub o nim zapomnieć. Tym kimś są wszyscy obywatele RP, którzy ten skarb wypracowali. Skarb się wyprzedaje, na bieżące potrzeby. Jedynym zmartwieniem jest to, aby starczyło go do końca naszego życia.
Tak samo jest i ze skarbem państwa. Nie tworzy on żadnych nowych dochodów, wartości i miejsc pracy, jak na ogół czyni to gospodarka. Właściciel skarbu sprzedaje wszystko to, co nadaje się do zbycia. W tej też konwencji postrzegane są starania tegoż ministerstwa o przejęcie pod swoje skrzydła śląskich kopalń węgla kamiennego. Ceny tego surowca ostatnio idą w górę, a kopalnie stają się dochodowymi przedsiębiorstwami, które można sprzedać chwilowo łatając dziury w budżecie. Kto to kupi i co z tym zrobi to już zmartwienie nowego właściciela? Najważniejsze jest, aby kopalnie te jak najdrożej sprzedać, przynajmniej w danym momencie. Dla tego celu tworzona jest i upowszechniana teoria, że rząd powinien rządzić, a nie zajmować się gospodarką. Ta, ma być oddana w zarząd „niewidzialnej ręki rynku”, która w tej sprawie uczyni to, co do niej należy, bez zbędnych lamentów i narzekań.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Very true! Makes a cnhage to see someone spell it out like that. :)
Dzieki naszym zoltym przyjaciolom w chinach mamy eldorado dla KGHM. Co by nie zrobili zysk jest potezny. To nic ze produkcja wlasna spada i KGhM staje sie przetapialnia zlomu. 2 mld euro zysku w tym roku to kolosalna suma, Skarb sie posili. Kochani dzialacze na czele z tow. Zbrzyznym nie ma strachu upomna sie o swoje. I dla swietego spokoju Zarzad im pewnie da co chca. Co bedzie jak Chinski bank centralny przysrubuje stopy procentowe lub banka z niedowartosciowanym yuanem peknie, bo musi kiedys? tym sobie nikt w KGHM nie zaprzata glowy bo to widac po ich inwestycjach!
OK. Właśnie o to chodzi. Powiem wręcz, że Pana opinia na ten temat jak ulał pasuje własnie do sytuacji w KGHM, gdzie związki zawodowe są wrogo nastawione do tego rodzaju własności, gdyż w przeciwnym wypadku zostałyby pozbawione wszystkich profitów z brylowania w mediach, a musiałyby zabrać się roboty, zamiast do demagogii. Jednak nie wszędzie jest tak samo. Na Górnym Śląsku, przynajmniej w tym jego podstawowym trzonie nadal jest żywa tradycja pracowitości, realizmu i pragmatyzmu w realizowaniu nawet najszczytniejszych ideii. To całkiem inni ludzie niż w KGHM. Nie wiem, czy zwrócił Pan uwagę na haniebne oświadczenie rzecznika prasowego KGHM w sprawie wypadku w dniu 30 grudnia ubiegłego roku. Piszę o tym w tekscie pt. Apel. Nie zauważyłem jednak, ze stanowisko to potępił również prezes WUG. Chodzi mi tu o dużo zdrowsze morale na Górnym Śląsku, co przekłada się z reguły na sensownejsze i bardziej racjonalne działania gospodarcze. Proszę zwrócić uwage na fakt wygrania w "S" wyborów przez Piotra Dudę z Górnego Śląska mimo, że wydawało się, że Śniadek jest nie do pokonania. Stąd moje sugestie górnicze, są bardziej skierowane do górnictwa węgla kamiennego niż do np. KGHM. W sprawie MG też zgadzam się z Panem. Jednak pierwszy milion był w Ameryce ściagany tak samo jak pojedynczy skradziony dolar. Z jakim skutkiem to inna sprawa. Ze złodziejstwa nie można robic wzoru i dogmatu, bo wynik będzie odwrotny od zamierzonego. Oczywiście, akcjonariat pracowniczy nie jest rozwiązaniem idealnym, które może objąć całą gospodarkę. Jednak może być jednym z wielu partnerów na rynku, tak jak to dzieje się w USA i gdzie indziej. USA nie jest jeszcze najbiedniejszym krajem,więc równanie do niego w tym wypadku nie ma nic z zazdrości, a bardziej z naśladownictwa, które nie jest przecież zabronione.
Przedsiębiorstwo typu kopalnia musi mieć swojego właściciela. Dlaczego związki zawodowe nie chcą się podjąć wykupienia od Skarbu Państwa kopalni węgla kamiennego, tak jak zrobiły w przypadku Silesii? Będą miały akcjonariat pracowniczy. Prawda jest niestety taka, że jak się jest właścicielem to się nie prezentuje swoich wdzięków cały czas w TV i uczestniczy co tydzień w naradach w Komisjach Trójstronnych lub wysuwa się postulaty płacowe ,które rozwalą każde przedsiębiorstwo, tylko w dzień i w nocy się przysłowiowo zapierd... aby swoją własność nie spuścić z torbami. Druga strona nie lepsza – mówię tu o paniach z MG , które oprócz okrągłych słówek nie wiedzą lub udają ignorantki co się dzieje w KWK. Nie ma się więc czemu dziwić, że Grad chce to wziąć pod siebie i skończyć ten blamaż partyjnego rozwalania górnictwa , który trwa od 1945 roku! Stać nas na więcej niż korupcje na najwyższym szczeblu KW i KHW! A że ktoś „zarobi” przy tym pierwszy milion? Tak powstawała Ameryka , tak powstawały przemysłowe Niemcy, Francja a wcześniej Anglia. Cóż, na tym świecie lepiej dla przeciętnego mieszkańca jakiegoś kraju , żeby u niego były zdrowe i zyskowne firmy typu VW, BMW, Volvo, GE, MSFT, Bayer czy Rolls Royce bo jemu też „przy okazji” będzie się żyło lepiej . Równanie do najbiedniejszego mamy za sobą , pozostała zazdrość o bogactwo drugiego = , nasza brzydka cecha narodowa.
cd. ale z bardzo popularnym akcjonariatem w USA, Hiszpanii i Francji, W. Brytanii itd. krajami kapitalistycznymi. Jej wielkim zwolennikiem był Ronald Regan, który proponował nam przyjęcie tej właśnie drogi prywatyzacji. O ile pamietam nawet sam był w Gdańsku w 1990 roku u Lecha Wałęsy z tą propozycją. Niestety, tu Pan tyusW ma rację przyjęliśmy model Fidela Castro i Kimg Dzong Ila, który polega na tym, ze pierwszy milion trzeba ukraść. Potem trudno już wyjść z wprawy. Skutki tego są takie, że bezrobocie rośnie, a człowiek jest współczesnym niewolnikiem, którego w każdej chwili, jak śmiecie można wyrzucić na bruk. Polecam materiały na ten temat na stronach ministerstwa gospodarki. Przypomnę tylko, że najtańsza komunikacja PKS pomiędzy Żarami, a Wrocławiem przez Lubin obsługiwana jest od blisko piętnastu lat przez firme sprywatyzowaną poprzez akcjonariat pracowniczy.
Chyba zostałem źle zrozumiany. Otóż nie sugeruję drogi Fidela Castro, czy Kim Dzonga, po prostu wydaje mi się, że trzeba się zapoznac nie z teoriami tych dyktatorów, ale ba
Górnicy jesli nie sa kapitalistami to chyba komunistami lub socjalistami? czy Pan Adam sugeruje droge Fidela Castro czy Kimg Dzong Ila? Bo nawet w chinach choc maja dalej Ludowe w nazwie komunizm odszedl do historii. Nikt nie powinien miec zludzen co do kierunku w ktorym powinno pojsc gornictow. Patrz Silesia i Bogdanak. W naszej ojczyznie bo 45 latach komunizmu nadanego nam przez Rosjan - panstwowe, spoleczne znaczy niczyje. A niczyje traktuje sie tak jak to robia zwiazki zawodowe i nadzorujacy KWK w ministerstwie gospodarki. Wyrwac dla siebie co tylko mozna legalnie. Nielegalnie tez co pokazuja co rusz afety korupcyjne i to na szczeblach prezesow najwiekszych firm gorniczych w Europie. Oszukiwanie sie i patrzenie na model niemiecki czy szwedzki nic tu nie zmieni.