- Po złotym medalu Justyny w Vancouver dostałem tyle gratulacji od przedstawicieli branży energetycznej, że czułem się prawie jakbym to ja brał w tym biegu udział – mówi z zadowoleniem Wiesław Różacki, prezes Rafako SA, które od 5 lat jest sponsorem mistrzyni olimpijskiej w biegach narciarskich.
Drogi producenta branży energetycznej z Raciborza i Justyny Kowalczyk zeszły się w 2005 roku. Wtedy to zawodniczkę niesłusznie zdyskwalifikowano na 2 lata i jak wspomina sama Justyna, był to dla niej bardzo ciężki okres. - Zawieszono mi wszelkie stypendia i w tym momencie pojawiła się firma Rafako, która sponsorowała mi stypendium sportowe, dzięki czemu mogłam spokojnie przygotowywać się do igrzysk olimpijskich w Turynie. To było moje jedyne źródło utrzymania i tak naprawdę Rafako pozwoliło mi się przygotować do brązu olimpijskiego, który zdobyłam właśnie w Turynie – powiedziała w jednym z wywiadów Justyna Kowalczyk.
Z kolei prezes zarządu i dyrektor generalny Rafako SA wspomina, że kiedy firma podejmowała współpracę z Justyną Kowalczyk, była ona jeszcze mało znaną biegaczką, bez większych sukcesów. Znawcy zimowych sportów i narciarstwa już wtedy rokowali jednak duże nadzieje. - Problem polegał na znalezieniu kogoś, kto uwierzy w te nadzieje i da jej szansę. Rafako wtedy zaryzykowało i wyciągnęło do młodej zawodniczki w dołku pomocną dłoń, pomagając jej w przygotowaniach i treningach. Ta przyjaźń sportowo-biznesowa przetrwała do dziś i ani ona, ani my nie wyobrażamy sobie, aby dalszy przebieg jej kariery odbywał się osobno. Wydaje się, że było tu trochę przypadku, trochę intuicji i trochę szczęścia – stwierdza Wiesław Różacki.
Na owoce tej współpracy nie trzeba było długo czekać. Już po roku biegaczka narciarska z Kasiny Wielkiej stanęła na podium zawodów Pucharu Świata, zajmując 3. miejsce w biegu na 10 km techniką klasyczną w Otepää (Estonia), a kilka tygodni później zdobyła brązowy medal na igrzyskach olimpijskich w Turynie w biegu na 30 km techniką dowolną ze startu wspólnego. Od tego czasu Justyna Kowalczyk triumfuje w biegach narciarskich. Zdobywając kolejne puchary i medale, zasłużyła sobie na tytuł „Królowej Śniegu”.
Podczas zakończonych niedawno igrzysk olimpijskich w Vancouver „Królowa Śniegu” zdobyła aż trzy medale, w tym ten najważniejszy, złoty! Brązowy medal Justyna Kowalczyk wywalczyła w biegu łączonym kobiet, srebro w sprincie, a złoto w biegu na 30 km. - Po złotym biegu Justyny dostałem tyle maili i telefonów od przedstawicieli branży gratulujących sukcesu, że czułem się prawie jakbym to ja brał w tym biegu udział. To wszystko jest efektem prowadzonej od kilku lat pracy promocyjnej – wyznaje prezes Rafako S.A., który podkreśla, że Justyna Kowalczyk stała się już „twarzą” firmy.
- Zapraszamy Justynę na ważne wydarzenia w branży energetycznej, jej wizerunek pojawia się także na naszych materiałach promocyjnych. Stała się w pewnym sensie „twarzą” Rafako, z którą jesteśmy jednoznacznie identyfikowani – mówi Wiesław Różacki.
Prezes Rafako SA zapewnia, że złota medalistka z Vancouver w najbliższym czasie gościć będzie w Raciborzu. - Bardzo lubi przyjeżdżać do Raciborza. Jeszcze nie mamy konkretnego terminu czy wydarzenia, które byśmy wiązali z jej przyjazdem, ale chcielibyśmy, żeby było to coś istotnego, tak jak w zeszłym roku była to uroczystość 60-lecia firmy. Chcemy żeby było to tak duże wydarzenie, by była okazja do spotkania z jak największą liczbą mieszkańców Raciborza – zdradza prezes Różacki.
Tymczasem tuż po igrzyskach w Vancouver na polskim rynku wydawniczym ukazała się biografia Justyny Kowalczyk. Multimedalistka przyznała, że w swojej dotychczasowej karierze miała wiele ważnych biegów, ale bieg po olimpijskie złoto był najważniejszy. Album zatytułowany „Bieg życia” autorstwa dziennikarzy sportowych Adama Sosnowskiego i Andrzeja Stanowskiego ukazał się nakładem wydawnictwa Biały Kruk z Krakowa, a swój wkład w publikację ma również Rafako SA. Dramat i szczęście, wyczerpanie i nagroda, bardzo często chodzą w sporcie parami. W tym albumie widzimy Justynę przeżywającą wszystkie te skrajne emocje. Rysuje nam się pełny obraz sportsmenki, jej wytrwałości, talentu, samozaparcia, zdecydowania, wyjątkowej pracowitości, odporności na ból, mocnego charakteru.
Rafako SA z Raciborza chętnie wspiera inicjatywy sportowe. - Przyjęliśmy tutaj strategię, w której dominują dwa główne kierunki. Pierwszy to wspieranie sportowca, który jest jednocześnie wizerunkiem i twarzą firmy. I to jest właśnie Justyna Kowalczyk. Natomiast drugi związany jest z tworzeniem i wspieraniem sportu lokalnego, od miejscowych drużyn siatkówki i piłki nożnej, aż po inicjatywy skierowane do mieszkańców, a zwłaszcza naszych pracowników i ich rodzin, na przykład zawody wędkarskie czy rajdy rowerowe. Wiąże się z to z promocją wśród załogi zdrowego stylu życia. Zdrowa załoga to zdrowa firma, może to oklepany slogan, ale za to dużo mówiący – twierdzi prezes Wiesław Różacki.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.