Spółki górnicze otrzymały 40 tys. podań o pracę i uchodzą za najatrakcyjniejszych pracodawców w regionie - pisze katowicka „Gazeta Wyborcza”
fot: Jerzy Chromik
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
...prawda jest troszkę inna, praca na
kopalni niby "w modzie", ale w moim
przypadku byłaby to praca zgodna z
kierunkiem mojego wykształcenia. po 5
latach studiów na Politechnice
Śląskiej na Wydziale Górnictwa i
Geologii, nie mogę podjąć pracy w
dziedzinie, z którą wiązałem swoją
przyszłość, z prostej przyczyny -
przyjęcia są zablokowane! i nie
mówię tu koniecznie o bracy
"biurowej", najchętniej podjąłbym
pracę pod ziemią, ale nawet to jest
niemożliwe!
Bo teraz takie firmy jak KHW S.A. to są
jak duże zachodnie korporacje, gdzie
stawia się na jakość zarządzania,
inwestuje w innowacje, popiera
racjonalną gospodarkę zasobami. W
takich firmach chce się pracować!!!
Ja mam skończone Technikum Górnicze i
na żadnej kopalni mnie nie chcą, bo
skończyłem je w czasach kiedy kopalnie
nie dawały gwaracji zatrudnienia, a
dziś liczy się co innego.
jak by nie było to płace w górnictwie
są dość wysokie , gwarancja
zatrudnienia też dosyć wysoka ,
związki zawodowe wręcz nachalnie
poszukują wśród młodych -
członków . Perspektywa wczesnej i
wysokiej emerytury też mami .
...prawda jest troszkę inna, praca na kopalni niby "w modzie", ale w moim przypadku byłaby to praca zgodna z kierunkiem mojego wykształcenia. po 5 latach studiów na Politechnice Śląskiej na Wydziale Górnictwa i Geologii, nie mogę podjąć pracy w dziedzinie, z którą wiązałem swoją przyszłość, z prostej przyczyny - przyjęcia są zablokowane! i nie mówię tu koniecznie o bracy "biurowej", najchętniej podjąłbym pracę pod ziemią, ale nawet to jest niemożliwe!
Bo teraz takie firmy jak KHW S.A. to są jak duże zachodnie korporacje, gdzie stawia się na jakość zarządzania, inwestuje w innowacje, popiera racjonalną gospodarkę zasobami. W takich firmach chce się pracować!!!
Ja mam skończone Technikum Górnicze i na żadnej kopalni mnie nie chcą, bo skończyłem je w czasach kiedy kopalnie nie dawały gwaracji zatrudnienia, a dziś liczy się co innego.
jak by nie było to płace w górnictwie są dość wysokie , gwarancja zatrudnienia też dosyć wysoka , związki zawodowe wręcz nachalnie poszukują wśród młodych - członków . Perspektywa wczesnej i wysokiej emerytury też mami .