24 grudnia 2009 09:13
:
:
autor: Az- Trybuna Górnicza
1.3 tys. odsłon
Wigilia Zygmunta Łukaszczyka: Zapach smażonego karpia...
fot: Jarosław Galusek
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
u mie w doma bryja to była marmolada ze śliwek a nie zupa ( bryja sie smażyło , a jak była bardzo gęsto to dawała ją Mama do krałzy ( słoika)