Trwa wyjaśnianie przyczyn tragicznego wypadku w zakładzie Lazy kopalni Karwina, do którego doszło w środę ( 4 bm) na nocnej zmianie. W wyniku oberwania skały śmierć poniósł 32-letni górnik. To piąty wypadek śmiertelny w kopalniach należących do spółki OKD wobec trzech, jakie zdarzyły się w 2010 roku.
- W ostatnich trzech latach OKD zainwestowała w bezpieczeństwo pracy ponad pół miliarda koron. Kolejnych 10 miliardów koron zostało zainwestowanych w nowoczesne techniki eksploatacji węgla - wylicza Vladislav Sobol, rzecznik spółki.
Mimo ogromnych nakładów na bezpieczeństwo pracy w czeskich zakładach górniczych natura bywa silniejsza od człowieka.
Rodzinie i bliskim zmarłego górnika kondolencje złożył Pavel Hadrava, dyrektor kopalni.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.