Ministerstwo Gospodarki uważa, że parlament nowej kadencji powinien zwiększyć udział gmin w płaconej przez zakłady górnicze opłacie eksploatacyjnej z 60 do 90 procent.
Aktualnie gminy otrzymują 60 proc. opłaty eksploatacyjnej. Reszta trafia do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W tegorocznej nowelizacji Prawa geologicznego i górniczego próbowano zmienić te proporcje, ale ostatecznie stosowne poprawki nie zyskały poparcia większości posłów.
Wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak żałuje, że nie udało się teraz przeprowadzić tych zmian. Ma jednak nadzieję, że zmiany w podziale opłaty eksploatacyjnej od kopalń wprowadzi sejm wyłoniony w październikowych wyborach.
Dlaczego Ministerstwo Gospodarki optuje za zwiększonym udziałem gmin w podziale opłaty eksploatacyjnej? Dlatego, że byłby on rodzajem rekompensaty za brak dochodów gmin z tytułu podatku od podziemnych wyrobisk. Przypomnijmy, że 13 września Trybunał Konstytucyjny wydał orzeczenie, z którego wynika, że wyrobiska nie są budowlami, od których samorządom należałby się podatek.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
