Kiedy nie wiadomo, jak się zachowa dolar, kiedy pod znakiem zapytania stoi stabilność kursu euro, gdy frank szwajcarski nienaturalnie pnie się w górę, najpewniejszym środkiem tezauryzacji jest złoto.
Trzydzieści lat temu po trzydzieści parę dolarów za uncję. Teraz nieco ponad 1730 USD za 31,1 g metalu o symbolu chemicznym Au. Jest więcej niż pewne, że wkrótce za uncję przyjdzie płacić ponad 1800 dolarów. A w 2012? Koniec świata! Eksperci prognozują, że cena przekroczy 2000 USD!
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.