To miasteczko na satelitarnej mapie wygląda jak plama na szaroburym obrusie. Szare pole to australijska przestrzeń i pola odkrywkowej kopalni węgla kamiennego. A plama to Middlemount. Górnicze miasteczko w stanie Queensland. Trzy tysiące stałych mieszkańców. Wśród nich Jędrzej i Marzena Skowrońscy. Śląskie małżeństwo od trzech lat pracuje w australijskim górnictwie. Co ich skłoniło do emigracji? Jak się żyje na Antypodach? Czym różni się praca w australijskim górnictwie od tej w Polsce? Na co mogą liczyć polscy górnicy przybywający tu do pracy?
Takiej decyzji nie podejmuje się w pięć minut. Przyznają, że o takim wyjeździe myśleli, zanim AAMC złożył propozycję. Australia od dawna zaciekawiała ich. Swoją egzotyką, bezkresem przestrzeni. I co tu skrywać: materialną stroną rzeczywistości również. Rozważyli więc wszystkie „za” i „przeciw”. I wyszło im, że w tej propozycji jest więcej pozytywów niż negatywów.
Marzena i Jędrzej Skowrońscy oraz drugi – po kangurach – symbol Australii, czyli miś koala.(fot. ARC)
– Nie tylko dobrze zarabiamy, firma gwarantuje nam również zakwaterowanie. Większość domów w naszym miasteczku należy do firmy. Mieszkamy w domu z dwiema sypialniami. Generalnie domy mają tu od dwóch do czterech sypialń i przyznawane są w zależności od pozycji w firmie i wielkości rodziny. Kto nie ma domu, ten mieszka w campie: pokój z aneksem kuchennym. Wynajęcie domu na wybrzeżu kosztuje średnio 500 dolarów na tydzień. Przy kopalni znacznie więcej, jeśli w ogóle jest coś do wynajęcia – informuje inż. Skowrońska. – Drogie jest lecznictwo. W porównaniu z nim nasze... nie jest takie złe! Publiczne ubezpieczenie daje niewiele, więc trzeba kupować prywatne. To co najmniej dodatkowo 100 dolarów na miesiąc. A nawet mając takie, to na niektóre usługi trzeba się zapisywać i czekać od dwóch miesięcy do roku! Ceny w sklepach takie jak w Polsce, tylko trzeba je przemnożyć przez trzy...
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.