Branża okołogórnicza szuka swojego miejsca w zmieniającej się rzeczywistości. Pojawiają się różne pomysły na to, w jakim kierunku powinna pójść oraz gdzie szukać przyszłości dla setek zakładów i dziesiątków tysięcy pracowników. Dzięki silnej pozycji branż związanych z przemysłem metalowym, maszynowym i motoryzacyjnym oraz hutnictwem i odlewnictwem Śląsk ma wszystko, co niezbędne, żeby stworzyć zaplecze produkcyjne dla przemysłu obronnego - informuje Agencja Rozwoju Przemysłu.
Według ekspertyzy Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach z 2020 r., sektor okołogórniczy tworzy ok. 1200 firm zatrudniających ponad 30 tys. osób. Z kolei opublikowany w tym roku raport firmy doradczej Deloitte „Śląskie na froncie przemian: potencjał regionu w sektorze obronnym” wskazuje, że liczba miejsc pracy w samym górnictwie zmniejszy się do 2030 r. o ponad 10 tys. etatów. Co istotne, zdecydowana większość tych pracowników reprezentuje unikatowe w skali polskiego przemysłu umiejętności i zawody deficytowe. Możliwości ich relokacji są ograniczone, sensownym rozwiązaniem pozostaje więc wykorzystanie ich kompetencji i rozwój innych gałęzi przemysłu na Śląsku.
Autorzy raportu Deloitte podkreślają, że województwo śląskie, kojarzone dotąd z przemysłem ciężkim, coraz silniej wpisuje się w mapę krajowego sektora obronnego. W regionie działają zarówno firmy zbrojeniowe, jak i przedsiębiorstwa produkujące równolegle na potrzeby cywilne i wojskowe.
– Od ponad 250 lat silną pozycję mają tu branże maszynowa i metalowa. Również szeroko rozumiana produkcja zbrojeniowa nie jest obca śląskiej tradycji przemysłowej. To przemysłowe DNA tego regionu, które nadal jest tutaj bardzo silne – podkreśla Tomasz Król, dyrektor Centrum Obsługi Przedsiębiorców w Katowicach, Agencji Rozwoju Przemysłu, który na co dzień współpracuje z przedsiębiorstwami z branży okołogórniczej. – Jestem przekonany, że jeśli wziąć pod uwagę zarówno dostępność wysoko wykwalifikowanych pracowników, zaplecze produkcyjne, aspekty logistyczne, jak i położenie geograficzne, jest to jedna z najlepszych w naszym kraju lokalizacji dla rozwoju przemysłu obronnego. Jesteśmy gotowi aktywnie wspierać transformację branży okołogórniczej, m.in. poprzez elastyczne rozwiązania finansowe – dodaje.
Dla sektora okołogórniczego to jedna z szans na utrzymanie produkcji, zatrudnienia i rentowności. Spadek sprzedaży przy rosnących oczekiwaniach płacowych, redukcja marż i silna presja konkurencji azjatyckiej sprawiły, że branża musi szukać swojej szansy poza górnictwem węgla brunatnego i kamiennego. O ile spółki serwisowe mogą jeszcze liczyć na długofalowe zlecenia dla realizowanych usług, o tyle producenci maszyn i urządzeń aktywnie powinni szukać możliwość dywersyfikacji biznesu.
Na inwestorów czeka w regionie ponad 9,5 tys. ha terenów inwestycyjnych, rozwinięta infrastruktura kolejowa i drogowa oraz lotnisko w Pyrzowicach.
– Kiedy niezbędne są inwestycje, zawsze jesteśmy otwarci na współpracę z przedsiębiorstwami. Mamy niezbędne doświadczenie i bardzo dobrze rozumiemy sytuację branży, która już realizuje transformację lub się do niej przygotowuje – podkreśla Tomasz Król z ARP S.A. – Udzielamy finansowania, które obejmuje pożyczki, leasing czy faktoring. To bardzo szeroka oferta, którą możemy dostosować do indywidualnych oczekiwań firm z sektora. Nie patrzymy przy tym przez pryzmat branżowych limitów i ograniczeń, skupiamy się na konkretnym projekcie i jego potencjale – zapewnia dyrektor Król.
Odpowiedzią na potrzeby branży może być oferowana przez Agencję Rozwoju Przemysłu pożyczka inwestycyjna przy wsparciu Polskiej Strefy Inwestycji, która cechuje się wydłużonym okresem finansowania oraz obniżoną marżą, czy pożyczka inwestycyjna z gwarancją InvestEU. Gwarancja zabezpiecza aż do 80% wartości finansowania, natomiast koszt gwarancji pokrywa ARP S.A.
– Tam, gdzie pojawia się decyzja o rozwoju, powinny być odpowiednie rozwiązania finansowania, m.in. takie, jakie dziś oferuje ARP – zapewnia Tomasz Król.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.