Premier Donald Tusk zapowiedział w piątek (8 lipca), że Polska jeszcze tego samego dnia złoży do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości skargę na decyzję Komisji Europejskiej dotyczącą limitów darmowych pozwoleń na emisję CO2 w przemyśle.
- Jeśli chodzi o banchmarki dotyczące CO2, to rzeczywiście w Polsce mamy wrażenie, że nie do końca uwzględniono specyfikę polskich możliwości, polskich uwarunkowań i dlatego dzisiaj podejmujemy tę procedurę, ale to oczywiście nic osobistego - oświadczył premier.
Jak zaznaczył, „to, że my się tak dobrze rozumiemy się z przewodniczącym Barroso, że KE była dla Polski, teraz w czasie prezydencji szczególnie jakby cennym partnerem, nie zmienia faktu, że istnieją procedury, istnieją zdarzenia, które powodują, że państwa członkowskie czasem nie są zadowolone z takiego czy innego rozstrzygnięcia".
- Jeśli jakiś kraj uważa, że decyzja, która została podjęta, nie szanuje jego interesów, to może wnieść sprawę do ETS i wtedy na odpowiednim szczeblu ta sprawa zostanie omówiona. Na pewno wszystkie strony będą później w pełni szanowały decyzję właściwych władz sądowych - zadeklarował.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.