Jak poinformował Południowy Koncern Węglowy, 1 października na terenie Zakładu Górniczego Brzeszcze, 36-letni pracownik spółki stracił przytomność. Pomimo podjęcia akcji reanimacyjnej, mężczyzny nie udało się uratować.
Górnicza spółka informuje, iż współpracownicy 36-latka niezwłocznie podjęli akcję reanimacyjną, a na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Pomimo podjętych działań ratowniczych, lekarz stwierdził zgon.
„Zdarzenie miało miejsce na powierzchni, nie było skutkiem wypadku przy pracy ani nie miało związku z wykonywanymi obowiązkami służbowymi” – podał PKW.
Spółka współpracuje z instytucjami prowadzącymi czynności wyjaśniające - na miejscu pracuje policja i prokurator, a o zdarzeniu został powiadomiony Okręgowy Urząd Górniczy.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.