Przeciętne wynagrodzenie w Polsce w czerwcu 2025 roku ma nowego lidera. Na pierwsze miejsce wróciło górnictwo. Przeciętne wynagrodzenie w tym sektorze to 16 962 zł brutto. To o 21 proc. więcej niż w poprzednim roku. Jednak ta suma w dużym stopniu wynika z wypłat wysokich premii. W przemyśle nastąpił jednak spadek zatrudnienia. Ranking przedstawia "Rzeczpospolita".
Górnictwo wróciło w czerwcu na pozycję lidera najbardziej dochodowych profesji. Co roku z budżetu państwa przeznaczanych jest na tę branżę kilka miliardów złotych. W samym sektorze przedsiębiorstw nie wygląda to już tak różowo - przeciętne wynagrodzenie wynosiło w czerwcu 8,9 tys. zł brutto (9 proc. więcej rok do roku).
Branża ICT jest na drugim miejscu. ICT (Technologie Informacyjne i Komunikacyjne) również nie mogą narzekać. Przeciętne pensje wynoszą tu 14 313 zł brutto, czyli o 8 proc. więcej niż w ub.r. Ma to duże znaczenie, gdyż ta branża zatrudnia ponad 2,5-krotnie więcej pracowników niż górnictwo (323 tys.). Na trzecim miejscu znalazła się produkcja pojazdów (9793 zł brutto), a na kolejnych handel hurtowy (9462 zł), logistyka (8937 zł) i transport (8615 zł).
Najszybciej rośnie zatrudnienie w logistyce. Pod koniec czerwca było 189 tys. zatrudnionych, o 9 tys. więcej niż w tym samym okresie roku poprzedniego. Najgorzej z kolei radzi sobie produkcja odzieży, która zatrudnia 40 tys. osób i zanotowała spadek o 13 proc.
Trwa restrukturyzacja gospodarcza, a niektóre działania przyspieszają wzrost płac. Firmy likwidują mniej wydajne stanowiska, redukując koszty. Nowe miejsca pracy są za to lepiej płatne, ale wymagając wyższych kwalifikacji. Wg. ekspertów jest to jedna z przyczyn szybkiego wzrostu średniej płacy w sektorze nawet wbrew gorszej koniunkturze gospodarczej i malejącemu popytowi na pracowników. Dostrzegalny jest jednak duży spadek liczby ofert w urzędach pracy. W czerwcu było ich 32,9 tys., a więc ponad trzy razy mniej niż w ub.r. (98,2 tys.). Dane z GUS wskazują, że od 2010 roku nie było miesiąca z tak niską liczbą ofert. Wydaje się to szczególnie niepokojące w kontekście zwolnień - przez pierwsze półrocze zarejestrowano 220,5 tys. zwolnionych z przyczyn dotyczących zakładów pracy. To o ponad 20 tys. więcej niż w 2024 roku.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Racja @Ziutek. Gdyby tak, wszyscy chcieli pracować jak Ty - w czynie społecznym na forach internetowych.
W przypadku pgg można mówić o najwyższych zasiłkach w Polsce.
Rozumiem, że to średnie zarobki, a do nich wliczają się: prezesi, dyrektorzy. Tak, bo sprzątaczka zarabia 5,000 PLN, jej prezes 15,000 PLN, to pensja w ich firmie wynosi 10,000 PLN. Każdemu życzę, by tyle zarabiał, bo to spowoduje jego niezależność finansową.
Przynoszą takie zyski to zarabiają proste.
Fajnie robicie ludzi za nic Kto z szeregowych pracowników się pytam tyle zarabia Tako propaganda to możecie dzieciom mówić Wiadomo artykuł sponsorowany aby szybciej zamknąć kurę znoszącą złote jajka