Poniedziałkowa sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami głównych indeksów, a ceny ropy notują mocne spadki. Inwestorzy odetchnęli z ulgą, że reakcja Iranu na ataki USA jest bardziej powściągliwa niż można było oczekiwać.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,89 proc. i wyniósł 42.581,78 pkt.
S&P 500 na koniec dnia zyskał 0,96 proc. i wyniósł 6.025,17 pkt.
Nasdaq Composite zwyżkował o 0,94 proc. do 19.630,98 pkt.
Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 rośnie ok. 1 proc. do 2.131,30 pkt.
Indeks VIX spada o 3,59 proc., do 19,88 pkt.
W odwecie za amerykańskie bombardowanie Iran ostrzelał w poniedziałek amerykańską bazę lotniczą Al Udeid w Katarze. W ataku - jak twierdzą władze Kataru - nie ma ani ofiar śmiertelnych, ani rannych, a rakiety zostały przechwycone.
Irańska agencja Tasnim poinformowała, że operacja odwetowa nosi kryptonim “Zapowiedź zwycięstwa“. Teheran podkreślił, że w ataku użyto tylu samo pocisków, co USA wykorzystały w bombardowaniu Iranu z soboty na niedzielę.
Stacja CNN poinformowała, że Biały Dom spodziewał się irańskiego ataku odwetowego na bazę w Katarze, a prezydent Donald Trump nie chce na niego odpowiadać zwiększając zaangażowanie militarne USA w regionie.
Prezydent USA Donald Trump poinformował, że żaden Amerykanin nie ucierpiał w irańskim ataku i nie spowodował on prawie żadnych zniszczeń, a odpowiedź Iranu była słaba i oczekiwana. Trump podziękował Iranowi za wcześniejsze poinformowanie o ataku.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.