Wracają złote czasy dla przemysłu wydobywczego w USA. Administracja Donalda Trumpa dodała właśnie 10 kolejnych amerykańskich projektów górniczych do listy pozwoleń oczekujących na przyspieszoną procedurę, których celem jest zwiększenie produkcji kluczowych minerałów w kraju.
Jak informuje mining.com, projekty te – które będą dostarczać miedź, pallad i inne minerały – otrzymały status FAST-41, federalnej inicjatywy uruchomionej w 2015 r. w celu usprawnienia zatwierdzania krytycznej infrastruktury.
Wszystkie projekty są wymienione na stronie internetowej rządu federalnego USA, gdzie można publicznie śledzić postępy w przyznawaniu pozwoleń. Te, wpisane na szybką ścieżkę w ostatnich dniach kwietnia, to kopalnia miedzi i niklu w Minnesocie - wspólne przedsięwzięcie Glencore i Teck Resources. Do tego dochodzi projekt wydobycia uranu w Nowym Meksyku, realizowany przez Energy Fuels oraz rozbudowa projektu wydobycia palladu w Montanie, realizowanego przez Sibanye Stillwater. To teżrojekt wydobycia srebra na Alasce, realizowany przez Hecla, oraz projekt wydobycia dwutlenku tytanu w Georgii, realizowany przez Chemours.
Mining.com przypomina, że prezydent Donald Trump zarządził w zeszłym miesiącu dochodzenie w sprawie potencjalnych nowych ceł na wszystkie kluczowe minerały importowane do USA, co stanowi poważne zaostrzenie sporu z globalnymi partnerami handlowymi i próbę wywarcia presji na lidera branży, Chiny.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.