Zapraszamy do lektury tekstów, które ukazały się w „Trybunie Górniczej” dokładnie 30 lat temu, czyli w 1995 r. O czym wówczas pisaliśmy?
27 kwietnia 1995 r. ukazał się 17 (47) numer „Trybuny Górniczej”. Czołówkowy tekst miał tytuł „Obejdzie się bez kilofów?” i dotyczył kopalni Sosnowiec. „W kalendarzu likwidacji kopalni Sosnowiec tegoroczny sylwester zwiastuje zakończenie tu wydobycia. Miast radosnego, zapewne byłby to przygnębiający dzień dla 1200 jej pracowników, albowiem 31 grudnia upływałby im okres wypowiedzenia” - pisaliśmy w siedemnastym numerze TG z 1995 r.
„Od 7 kwietnia w cechownianej gablocie tę kiepską perspektywę obwieszcza pismo dyrektora kopalni: Zamiarem zwolnienia - głosi końcowy fragment tej inskrypcji - objęte są następujące grupy zawodowe: 843 fizycznych pracowników dołowych, 75 umysłowych z dołu, 264 fizycznych powierzchni i 18 umysłowych powierzchni. W grę wchodzi tedy przymiarka do chirurgicznego doprawdy cięcia. Dziś w Sosnowcu trudzi się jeszcze niespełna 2000 osób” - pisaliśmy dalej. Wszyscy w kopalni Sosnowiec mieli nadzieję, że Warszawa zgodzi się na dłuższą egzystencję zakładu. Decyzja miała zapaść w maju 1995 r.
- Nie wierzę w to - rozkładał ręce związkowiec - aby przy podobnej operacji w Saturnie i Paryżu, tylu niepotrzebnych raptem ludzi znalazło gdziekolwiek zatrudnienie. Wiem, że już teraz spółki węglowe ociągają się z przyjmowaniem pracowników z zewnątrz - cytowaliśmy jednego ze związkowców.
W kwietniu 1995 r. Biuro Programowania Restrukturyzacji Górnictwa PAWK dokonało analizy zamierzeń i efektów inwestycyjnych ujętych w programach restrukturyzacyjnych spółek węglowych na 1994 r. „Wielkość poniesionych nakładów przez górnictwo węgla kamiennego (z wyjątkiem nowo budowanej KWK Budryk) na działalność inwestycyjną w 1994 r. wyniosła 7,8 bln zł (ceny stare). Stanowi to przekroczenie zamierzeń określonych w Programie Restrukturyzacji Górnictwa o 0,5 bln zł, co jest zjawiskiem niespotykanym w górnictwie od szeregu lat, kiedy to na inwestycje wydawano mniej środków niż zakładano z uwagi na ich brak. Największy udział w przekroczeniu planowanych zamierzeń miały spółki węglowe: Gliwicka, Rybnicka i Jastrzębska. Podstawowym źródłem finansowania działalności inwestycyjnej kopalń w 1994 r. były środki własne, które stanowiły około 80% ogólnych środków wydatkowanych przez górnictwo" - wyliczaliśmy.
Zajrzeliśmy też do Jastrzębskiej Spółki Węglowej. „Wartość majątku, którego JSW pragnie się pozbyć szacowana jest na ok. 2 bln starych zł. Niemałą tego część stanowią mieszkania zakładowe, które w latach budowania jastrzębskich kopalń były głównym argumentem przetargowym w akcjach werbunkowych... Dziś jest to już wspomnienie dalekiej przeszłości, choć problemy z odłączeniem od zakładów górniczych majątku nieprodukcyjnego dowodzą, że nie aż tak bardzo jak chcieliby niektórzy” – informowaliśmy.
W tym numerze TG pisaliśmy także, że z chwilą wejścia w życie nowego prawa geologicznego i górniczego władze samorządów terytorialnych znacznie zmniejszyły ulgi stosowane w opłatach eksploatacyjnych, obniżając je z 30 do 14 proc. Tym samym tegoroczne płatności Rybnickiej Spółki Węglowej z tego tytułu będą już wynosić 86 proc. pełnej kwoty opłaty eksploatacyjnej. Dla finansów gmin jest to niemały kawałek grosza, gdyż w 1994 r. spółka rybnicka zapłaciła łącznie 181 mld zł (starych) z tego tytułu.
„Marzec kiepski, kwartał średni” – taki tytuł miał jeden z naszych tekstów. Okazało się, że pierwszy kwartał 1995 r. górnictwo węgla kamiennego zamyka miernymi wynikami. W marcu utrzymał się niski - podobnie jak w lutym - poziom ogólnej sprzedaży węgla wynoszący 10.925 tys. t. Sprzedaż węgla w marcu była większa od lutego o 239 tys. t przy większej o 3 dni liczbie pracy kopalń. „W kraju sprzedano 7.155 tys. t, co stanowi mniej od lutego o prawie 625 tys. t. Tak niski poziom sprzedaży w kraju wystąpił po raz pierwszy od szeregu miesięcy. Wysyłki węgla na eksport wyniosły w marcu 3.770 tys. ton i były wyższe od wysyłek w lutym o ponad 860 tys. t” - pisaliśmy w 17 numerze TG.
W rubryce „Górnicza statystyka” podaliśmy, że od początku roku do 25 kwietnia wydobyto 43 899 686 t węgla (plan zakładał 43 940342); w tym okresie wyeksportowano 11 795 285 t, a na zwałach zalegało 2 362 882 t węgla.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.